Okręg szkolny Alice Independent w Teksasie ostrzegł rodziców przed interwencjami Urzędu Imigracyjnego w autobusach szkolnych. Władze dystryktu poinformowały, że ICE może zatrzymywać pojazdy i przeprowadzać kontrole legalności pobytu uczniów w Stanach Zjednoczonych. Komunikat dotyczy uczniów, którzy dojeżdżają na zajęcia pozalekcyjne.
Dyrektor okręgu szkolnego Alice Independent w Teksasie Anysia Trevino ostrzegła rodziców, że jeżeli któryś z uczniów nie będzie miał dokumentów potwierdzających legalny pobyt w Stanach Zjednoczonych, może zostać zatrzymany a nawet deportowany. Podkreśliła ponadto, że skłamanie o swoim statusie imigracyjnym może wpłynąć w przyszłości na proces starania się o obywatelstwo.
Ryzyko nalotów ICE na autobusy szkolne wynika z wydanego przeze prezydenta Donalda Trumpa dekretu, które pozwala służbom imigracyjnym na działanie w tzw. miejscach wrażliwych, do których zaliczają się m.in. placówki edukacyjne, kościoły i szpitale.
Szkoły mogą przeciwdziałać nalotom w ramach własnych zasad. Niektóre okręgi już uchwaliły przepisy, które zakazują agentom ICE wchodzenia na teren szkół i autobusów szkolnych bez wcześniejszego poinformowania o tym władz placówki.
Red. JŁ