Ciekawa sytuacja panuje na lokalnym rynku nieruchomości. Jak wynika z opublikowanych właśnie danych ogólnokrajowych, mieszkania w Chicago i Aurorze należą do najtańszych w USA.
Przeprowadzona analiza wykazuje, że spośród 152 amerykańskich miasta, Aurora znajduje się na 82-gim, a Chicago na 92-gim miejscu pod względem przystępności cenowej. Ma mieć to związek z wysokimi stopami procentowymi kredytów, ale również ogólnymi tendencjami mieszkaniowymi, które powodują, że wiele osób wyprowadza się z większych ośrodków na tereny podmiejskie.
Ciekawe wnioski dotyczą również kwestii nowych i używanych domów. Jak się okazuje, zdecydowanie oszczędniejszym rozwiązaniem obecnie jest kupno nieruchomości na rynku wtórnym. Ma to związek z niedoborem ekip budowlanych i kosztami pracy, które w ostatnim czasie wzrosły prawie dwukrotnie.