Polacy pokazali Donaldowi Tuskowi i rządowi czerwoną kartkę – ocenił w poniedziałek, odnosząc się do wygranej Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich, szef jego sztabu wyborczego Paweł Szefernaker (PiS). Albo rządzący będą współpracować z Nawrockim, albo po prostu skończą się te rządy – dodał.
Szefernaker pytany był w Polsat News o przebieg kampanii prezydenckich.
„Mieliśmy to, czego nie miała druga strona. Czyli praca, pokora i gra zespołowa. Byliśmy bardzo zdeterminowani. Przede wszystkim mieliśmy dobrego kandydata, który to ustał, utrzymał i nie dał się zniszczyć systemowi, który przeciwko niemu wystąpił” – podkreślił Szefernaker.
Zaznaczył, że druga strona nie miała pomysłu na kampanię. „Atakowała tylko Karola Nawrockiego, nie pracowała, nie miała pokory. Oszukali Polaków półtora roku temu, nie realizują programu, z którym szli do wyborów, i Polacy dali dziś czerwona kartkę tej władzy. Pokazali czerwoną kartkę Donaldowi Tuskowi i całemu rządowi” – dodał.
Podkreślił, że Karol Nawrocki „zagoni rząd do roboty”. „Nie da się skutecznie rządzić w Polsce bez współpracy z prezydentem. Przez ostatni rok ludzie, którzy teraz rządzą, byli przekonani, że skoro prezydent Andrzej Duda kończy swoją kadencję, to można ignorować prezydenta” – zaznaczył.
„Nie będą mogli przejść obok tego obojętnie. Albo będą współpracować z Karolem Nawrockim, albo po prostu skończą się te rządy” – ocenił.
„Będą musieli współrządzić w takiej koabitacji, a jeżeli nie, to jestem przekonany, że będzie to koniec tych rządów. Karol Nawrocki będzie wymagał od tego rządu działania” – podkreślił.
W poniedziałek PKW ogłosiła oficjalnie, że wybory prezydenckie wygrał Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów; Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. Frekwencja w II turze wyborów prezydenckich wyniosła 71,63 proc. (PAP)
mas/ itm/