Prawdopodobnie tylko dzięki reakcji postronnych obserwatorów kobiecie z Ukrainian Village udąło się uniknąć gwałtu. Lokalna policja przestrzega mieszkańców okolicy, że niedoszły sprawca pozostaje na wolności i może szukać kolejnych ofiar.
Do wspomnianego zdarzenia doszło we wtorek po południu przy West Superior Street. Jak informuje policja, podejrzany podążał za swoją ofiarą z przystanku autobusowego przy alejach Western i Chicago, a następnie wepchnął ją do podziemnego przejścia. Na szczęście ktoś w pobliżu usłyszał krzyki kobiety i przegonił podejrzanego.
Podejrzanego widziano później uciekającego na zachód ulicą Superior, a następnie na południe aleją Campbell.