18.1 C
Chicago
piątek, 18 kwietnia, 2025

Starszy mężczyzna jechał pod prąd Drogową Trasą Średnicową, trzykrotnie omal nie doprowadzając do wypadku. Policjanci: Nie wiedział jak się zachować

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Policjanci z Chorzowa ustalili kierowcę, który w poniedziałek jechał pod prąd Drogową Trasą Średnicową, trzykrotnie omal nie doprowadzając do wypadku. Starszy mężczyzna przyznał się do błędu i wyraził skruchę Stracił prawo jazdy i wkrótce odpowie przed sądem.

Drogowa Trasa Średnicowa (DTŚ) to najważniejsza – obok odcinka autostrady A4 – arteria drogowa w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Zbliżona standardem do drogi ekspresowej, wytyczona w pobliżu centrów miast, obsługuje ruch lokalny. W poniedziałek po godz. 13 do chorzowskiej komendy wpłynęły dwa zgłoszenia o samochodzie, jadącym tą trasą pod prąd. Zaalarmowani policjanci pojechali na miejsce. Nie natrafili już jednak na wskazane auto.

 

W wytypowaniu jego numerów rejestracyjnych pomogło nagranie z kamery samochodowej jednego ze świadków. Policjanci zabezpieczyli też nagrania z kamer Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Widać na nich jak kierowca nie stosuje się do znaku „nakaz jazdy na wprost” i wjeżdżając pod prąd na DTŚ nieomal doprowadza do zdarzenia drogowego. Później inni kierowcy dwukrotnie musieli zmieniać pas ruchu, aby uniknąć zderzenia.

 

Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że renault twingo, które jechało pod prąd ma aż trzech właścicieli. Policjanci ustalili, że w poniedziałek na DTŚ prowadził je 75-letni mieszkaniec Chorzowa. „Policjanci dotarli do mężczyzny dzisiaj rano. Przyznał się do winy, wyrażając skruchę. Zaistniałą sytuację tłumaczył zdenerwowaniem i problemami zdrowotnymi. Twierdził, że pomylił zjazdy i gdy był już na trasie zorientował się, że jedzie w przeciwnym kierunku. Cała sytuacja bardzo go zdenerwowała i nie wiedział jak się zachować. Chciał jak najszybciej zjechać z drogi” – opisała chorzowska komenda.

 

Policjanci zatrzymali 75-latkowi prawo jazdy oraz skierowali sprawę na drogę sądową. Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym grozi grzywna do 30 tys. zł, można również orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

(PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"