Po kolejnym brutalnym weekendzie w Chicago, nadinspektor policji David Brown powiedział, że departament mobilizuje 50-osobową grupę zadaniową, która spróbuje skupić się na ukróceniu handlu bronią.
W ubiegłym tygodniu burmistrz Lori Lightfoot ogłosiła fundusz nagród za wskazówki prowadzące do odzyskania nielegalnej broni.
Teraz, po kolejnym krwawym weekendzie, Brown ogłosił nową grupę zadaniową, która – jak ma nadzieję – wykorzysta część tych pieniędzy, by skłonić ludzi do informowania o handlarzach bronią.
Policja odzyskała 113 sztuk broni w miniony weekend, ale Brown powiedział, że wysiłek ten ma na celu zatrzymanie broni zanim trafi ona na ulice.
Ilość aktów przemocy z użyciem broni w mieście w tym roku nadal przewyższa ubiegłoroczny rekordowy poziom.
Chicago odnotowało co najmniej 2,254 strzelaniny do 17 lipca, według najnowszych danych miasta, co stanowi wzrost o 10,3% w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku i o 60% w porównaniu z rokiem 2019.
Wiele ofiar tych strzelanin jest też coraz młodszych.
W ten weekend w strzelaninach w Chicago zginęło 11 osób, a co najmniej 50 zostało rannych, przy czym siedmioro z nich to dzieci w wieku 15 lat i młodsze.