Trwa liczenie strat po ubiegłotygodniowej powodzi, jaka nawiedziła wioskę Skokie. Żywiołu nie spowodowały nadmierne i niespodziewane opady, ale również niespodziewana awaria sieci wodociągowej.
Jak już informowaliśmy, w ubiegły piątek doszło do pęknięcia magistrali wodociągowej. Zdaniem specjalistów, nie wytrzymała specjalistyczna nakładka, której okres działania był przewidziany na ponad 80 lat. Na skutek wycieku wody, nie tylko zabrakło jej w kranach, ale pojawiła się w dużej ilości na ulicach przyczyniając się do lokalnych podtopień i niszcząc mienie mieszkańców.
Tera urzędnicy ze Skokie planują działania mające na celu pozyskanie zewnętrznych środków na naprawę uszkodzeń, modernizację sieci, ale przede wszystkim – pomoc najbardziej poszkodowanym mieszkańcom. W tym celu przegłosowali uchwałę, w którym uznali zaistniałą sytuację – nadzwyczajną.