14.6 C
Chicago
środa, 7 maja, 2025

Skandal! Facebook usunął profil Konfederacji, która ma poparcie blisko co 10 głosującego Polaka. „Amerykański gigant ingeruje w polską demokrację. Jest duży, więc może?”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

To ingerencja w polską demokrację nie na rzecz prawdy, tylko na rzecz zawężenia swobody debaty i wyboru politycznego – oświadczył poseł Krzysztof Bosak komentując usunięcie przez Facebook profilu Konfederacji. Zapowiedział pozew cywilny przeciwko FB i projekt ustawy o ochronie swobody informacji.

Zgodnie z cytowanym w mediach oświadczeniem biura prasowego portalu społecznościowego, strona Konfederacji została usunięta z powodu powtarzających się naruszeń zasad Facebooka dotyczących mowy nienawiści poprzez publikowanie „treści bezpośrednio atakujących inne osoby na podstawie tzw. cech chronionych, takich jak narodowość czy orientacja seksualna” oraz zasad dotyczących dezinformacji na temat COVID-19, „a w szczególności fałszywych twierdzeń o tym, że maski nie ograniczają rozprzestrzeniania się choroby, że śmiertelność COVID-19 jest taka sama lub niższa niż grypy, a także że szczepionki na COVID-19 nie zapewniają żadnej odporności i są nieefektywne”.

 

Profil Konfederacji został usunięty z Facebooka w środę przed godziną 14. Nieco wcześniej Facebook poinformował Ministerstwo Cyfryzacji o zamiarze usunięcia tych stron. Podczas konferencji prasowej w Sejmie dyrektor biura prasowego Konfederacji Tomasz Grabarczyk podziękował resortowi cyfryzacji za przekazanie informacji o planach Facebooka.

 

Poseł Bosak zaznaczył na konferencji prasowej, że Konfederacja to „parlamentarna partia politycznej opozycji w Polsce”. „To zdumiewające, że korporacja +Meta+, operator Facebooka, kontaktował się z rządem, a nie z nami w sprawie rzekomych naruszeń regulaminu”. Jak dodał, przedstawiciele Konfederacji nie mieli „do tego momentu żadnego kontaktu z Facebookiem, mimo że od wielu lat o taki kontakt zabiegali”.

Oświadczył także, że „informacje podane dzisiaj polskim mediom przez Facebooka są nieprawdziwe”. „Nie jest prawdą, że Facebook kontaktował się z nami lub przekazywał ostrzeżenia o tym, iż podajemy jakieś nieprawdziwe informacje. Jedyne informacje, jakie mieliśmy w zeszłym roku, i było ich zaledwie kilka, to takie, że zostały usunięte wpisy z powodu bądź to złamania standardów społeczności, bądź to z powodu mowy nienawiści” – poinformował. Według niego, dotyczyło to pięciu zdarzeń, a informacja o tym, że Konfederacji grozi usunięcie fanpage’a została dodana znacznie później.

 

Bosak stwierdził, że usunięcie strony polskiej partii politycznej na Facebooku „to nie jest błaha sprawa”. Według niego, był to „największy profil partii politycznej w Polsce, notujący największe zasięgi, idące w miliony”, co potwierdza, że znaczna część Polaków czerpie informacje polityczne właśnie poprzez Facebooka.

 

„Odbieramy tą sytuację, jako ingerencję w polską demokrację, jako ingerencję nie na rzecz prawdy, ale na rzecz zawężenia swobody debaty, na rzecz zawężenia swobody wyboru politycznego przed zbliżającym się sezonem politycznym wypadającym na lata2023-2024-2025” – oświadczył.

 

Zapowiedział też złożenie pozwu cywilnego przeciwko Facebookowi. Wezwał też amerykańską korporację do transparentności, gdyż – jak stwierdził – nie przedstawiono Konfederacji żadnego uzasadnienia dla decyzji o usunięciu jej strony, natomiast skontaktowano się z przedstawicielami rządu i „wybranymi redakcjami”.

 

„W Polsce musi panować wolność polityczna i amerykańskie korporacje internetowe nie są od tego, żeby tę wolność tłamsić, czy ograniczać, czy też wyznaczać jej zakres” – powiedział Bosak.

 

Według niego, strona Konfederacji została usunięta przez Facebooka „dokładnie w trakcie wysłuchania publicznego ws. ustaw o segregacji sanitarnej, paszportach (covidowych), szczepieniach itd.” i ocenił, że może to być symboliczne. Pytał też, dlaczego Facebook usuwał zamieszczane przez Konfederację „treści krytykujące postawę polityków izraelskich”.

 

Poseł zapewniał, że Konfederacja nadal będzie domagał się zapewnienia w Polsce „konstytucyjnej swobody rozpowszechniania informacji”. Poinformował, że wcześniej rozmawiał w tej sprawie m.in. z prezesem UOKiK i okazało się, że – jak dodał – „w polskim prawie jest luka”. „Nie ma ustawy, która by gwarantowała uczestnikom demokratycznego życia politycznego konstytucyjne prawo do rozpowszechniania informacji” – stwierdził.

 

W związku z tym, wiceszef koła Konfederacji zapowiedział przedstawienie projektu ustawy „o ochronie swobody wypowiadania i rozpowszechniania informacji przez aktorów demokratycznego życia politycznego”.

 

Taka regulacja prawna powinna – jak mówił – „zakazać praktyk polegających na uniemożliwieniu obywatelom dostępu do informacji rozpowszechnianych przez dowolną, legalnie działającą partię polityczną w Polsce lub komitet wyborczy, lub innego aktora polskiego życia politycznego”. (PAP)

 

Autor: Mieczysław Rudy

 

Konfederacja ws. projektu dot. weryfikacji covidowej: potencjalnie przestępczy

Konfederacja sprzeciwia się potencjalnie przestępczemu projektowi weryfikacji covidowej i „apartheidowi sanitarnemu” w wykonaniu władzy, czy przedsiębiorców – oświadczył w środę w imieniu Konfederacji poseł Grzegorz Braun. Według posła Michała Urbaniaka, projekt ustawy jest nieprzemyślany.

W środę na posiedzeniu komisji zdrowia odbędzie się wysłuchanie publiczne projektu dot. weryfikacji covidowej. Zakłada on, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19, negatywnym wyniku testu lub informacji o przebytej infekcji koronawirusem.

 

Podczas konferencji prasowej przed posiedzeniem sejmowej komisji Braun ocenił, że projekt ten jest „skandaliczny, potencjalnie przestępczy” i zmierza do „przeniesienia obowiązków segregacji sanitarnej na polskich przedsiębiorców”. „Konfederacja sprzeciwia się nie tylko temu konkretnemu projektowi, ale całej koncepcji, idei i praktyce apartheidu sanitarnego, segregacji sanitarnej, czy to w wykonaniu władzy i jej aktualnych siepaczy, czy też w outsourcingu z przeniesieniem tego na przedsiębiorców, sprzedawców, handlowców, oferentów różnych branż” – oświadczył.

 

Braun podkreślił, że Konfederacja konsekwentnie opowiada się „za zachowaniem praw i wolności obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, praw gwarantowanych nie tylko porządkiem naturalnym, ale także i konstytucyjnym”.

 

W ocenie prezesa partii Korona, PiS zdecydowało się na środowe wysłuchanie „w chwili pewnej wewnętrznej destabilizacji układu rządzącego”. „Ale +darowanemu koniowi nie zaglądamy w zęby+. Cieszymy się, że dochodzi do wysłuchania publicznego i mamy nadzieję, że ta forma procedowania, działania parlamentu, nie zostanie skompromitowana procedowaniem w dniu dzisiejszym przez przewodniczącego Komisji Zdrowia (Tomasza Latosa z PiS – przyp. PAP)” – powiedział Braun.

 

W tym kontekście Korwin-Mikke zacytował brytyjskiego polityka i dwukrotnego premiera Zjednoczonego Królestwa. „Jak słusznie zauważył ś.p. Winston Churchill, +zawsze można się skonsultować z człowiekiem, aby obciąć mu głowę, a potem mu głowę obciąć+”. Według niego, wysłuchanie publiczne niewiele zmieni.

 

Według posła Michała Urbaniaka, projekt ustawy jest „nieprzemyślany i zrobiony na rympał” i de facto przygotowany politycznie przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i procedowany administracyjnie” przez grupę posłów. Urbaniak przekonywał, że projekt nie został przeanalizowany m.in. pod względem kosztów, jakie poniesie państwo w przypadku testowania tych, którzy się nie zaszczepili.

 

Projekt w Sejmie złożyła grupa posłów PiS. Jego pierwsze czytanie odbyło się w połowie grudnia. Członkowie komisji zdrowia zadecydowali wówczas o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego w sprawie zaproponowanych rozwiązań.

 

Projekt zakłada, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o ważnym negatywnym wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2, przebytej infekcji wirusa SARS-CoV-2 lub wykonaniu szczepienia przeciwko COVID-19. Przewiduje on również możliwość delegowania do pracy poza stałe miejsce pracy lub do innego rodzaju zajęcia. (PAP)

 

Autor: Mieczysław Rudy

 

rud/ itm/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"