Nie podobał mi się wpis Radosława Sikorskiego, zasugerowałem mu, by za niego przeprosił; na osobach publicznych ciąży pewna odpowiedzialność, powinny stanowić przykład – podkreślił europoseł PO Andrzej Halicki odnosząc się do wpisu Radosława Sikorskiego skierowanego do Beaty Kempy.
Kempa, europosłanka SP, napisała w środę na Twitterze, że „Na siedzibie Generalnej Dyrekcji Lasów po raz pierwszy łopocze polska flaga. Lasy zawsze wierne Polsce – szczególnie teraz, gdy nasz kraj jest tak brutalnie atakowany”. Do wpisu dołączyła zdjęcie. W reakcji Sikorski, europoseł PO, napisał, że „Flaga ma przykryć to, że gówniarze z Solidarnej Polski doją Lasy Państwowe tak, jak Fundusz Sprawiedliwości”.
Kempa odpowiedziała: „Herr Lord, na szczęście jest to wciąż flaga Polski! Gdybyście dalej rządzili nie byłoby jej na czym dzisiaj wieszać. Nienawiść do polskich symboli to ciężka choroba”. „Walnij się w zatłuszczony łeb” – zareagował Sikorski.
„Solidarna Polska też nie jest święta pod względem niewybrednych epitetów, kultury raczej nie od nich należy oczekiwać, ale ja bym oczekiwał, że moi partnerzy, z którymi pracuję na co dzień, nie tworzyli pretekstu do tego, żeby samymi być oskarżanymi o brak kultury. Mnie się ten wpis nie podobał” – powiedział w czwartek PAP europoseł Halicki, szef polskiej delegacji w grupie Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim.
Halicki podkreślił, że „każdy sam powinien być odpowiedzialny za słowo”. „Ta odpowiedzialność też na nas ciąży, na osobach publicznych. Jeżeli apelujemy o to, żeby ograniczyć ilość hejtu w sieci, w telewizji i mediach, my powinniśmy dawać przykład” – stwierdził.
Dodał, że media „kiedyś publiczne, a dzisiaj rządowe” są źródłem „ogromnej ilości właśnie takich niestosownych, a czasem przekraczających granicę nie tylko dobrego smaku, tylko wręcz agresji i hejtu przykładów, prowadzących aż do dramatów i tragedii”.
Halicki powiedział, że w rozmowie z Sikorskim zasugerował mu, by przeprosił za swoje słowa.
„Powinien zareagować po pierwsze sam Radosław Sikorski, to jednak jego wpis autorski i jego refleksja; to jest tu najistotniejsze, a nie jakieś sądy partyjne” – powiedział Halicki, pytany o apele polityków Solidarnej Polski o reakcję władz PO na wpis Sikorskiego.
Do swojego wpisu odniósł się także na Twitterze Sikorski: „Pani minister chciała subtelnie zasugerować, że jestem Niemcem i zdrajcą i usłyszała równie subtelnie, aby poszła po rozum do głowy”. W rozmowie z portalem Interia były szef MSZ ocenił, że potraktował Kempę „bardzo ulgowo”. „Pani minister Kempa zwróciła się do mnie per +Herr+, czyli chciała subtelnie zasugerować, że jestem Niemcem i zdrajcą. W takiej tonacji +für Deutschland+. Dostała więc równie subtelną odpowiedź” – powiedział Interii Sikorski.
Politycy Solidarnej Polski oczekują, że Sikorski przeprosi Kempę za swój wpis. Jak w czwartek oceniali, brak reakcji szefa Platformy Donalda Tuska na tę – jak stwierdzali – „chamską napaść” świadczy także o jego kulturze osobistej.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
Politycy SP: oczekujemy przeprosin i reakcji władz PO ws. wpisu Sikorskiego do Beaty Kempy
Politycy Solidarnej Polski oczekują, że Radosław Sikorski (PO) przeprosi Beatę Kempę (SP) za swój wpis na Twitterze skierowany do europosłanki. Jak oceniono, brak reakcji szefa Platformy Donalda Tuska „na tę chamską napaść” świadczy także o jego kulturze osobistej.
Europosłanka Beata Kempa (SP) napisała w środę na Twitterze, że „na siedzibie Generalnej Dyrekcji Lasów po raz pierwszy łopocze polska flaga”. Do wpisu dołączyła zdjęcie.
W reakcji na jej tweet europoseł PO Radosław Sikorski napisał: „Flaga ma przykryć to, że gówniarze z Solidarnej Polski doją Lasy Państwowe tak, jak Fundusz Sprawiedliwości”.
Kempa odpowiedziała: „Herr Lord, na szczęście jest to wciąż flaga Polski! Gdybyście dalej rządzili nie byłoby jej na czym dzisiaj wieszać. Nienawiść do polskich symboli to ciężka choroba”.
„Walnij się w zatłuszczony łeb” – ripostował Sikorski.
Do tego wpisu odnieśli się politycy Solidarnej Polski, m.in. szef SP, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, Michał Wójcik, Patryk Jaki, Sebastian Kaleta czy Michał Woś.
„O tym, że Radosław Sikorski to prostak, wszyscy już wiedzą, ale brak reakcji Donalda Tuska na chamską napaść na Beatę Kempę świadczy także o +poziomie+ kultury osobistej Króla Europy” – oświadczył na Twitterze Ziobro.
Wtórował mu na Twitterze minister w KPRM Michał Wójcik: „Polska polityka to nie rynsztok, gdzie wszystko wolno mówić. Oczekujemy przeprosin ze strony p. R. Sikorskiego wobec p. Poseł B. Kempy.
„Mistrz dyplomacji. Gwiazda TVN. Polska kultura jednak wymaga minimum wychowania wobec kobiet. Czekamy na reakcje władz PO czy będzie jak z Grabcem i Smogorzewskim” – napisał europoseł Patryk Jaki.
„Pan Sikorski przekroczył granicę przyzwoitości. Jeżeli Donald Tusk nie wyciągnie konsekwencji wobec swojego podwładnego za ten nienawistny bluzg wobec Beaty Kempy, oznaczać to będzie, że w Platformie szacunek wobec kobiet, żon, matek mają za nic. Taka ich kultura osobista” – podkreślił wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
W czwartek Kempa na Twitterze podziękowała za wsparcie: „Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wspierają mnie po ataku R. Sikorskiego. To dla mnie bardzo ważne” – podkreśliła.
Do swojego wpisu odniósł się także Sikorski: „Pani minister chciała subtelnie zasugerować, że jestem Niemcem i zdrajcą i usłyszała równie subtelnie, aby poszła po rozum do głowy”. W rozmowie z portalem Interia były szef MSZ ocenił, że potraktował Kempę „bardzo ulgowo”. „Pani minister Kempa zwróciła się do mnie per +Herr+, czyli chciała subtelnie zasugerować, że jestem Niemcem i zdrajcą. W takiej tonacji +für Deutschland+. Dostała więc równie subtelną odpowiedź” – powiedział Interii Sikorski. (PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mml/ par/