W niedzielę doszło do trzech poważnych wypadków na autostradach w rejonie Chicago. Zginęło 5 osób a 8 zostało rannych.
Pierwszy miał miejsce przed 2 rano na Dan Ryan w pobliżu 51 ulicy w kierunku północnym. Zderzyły się tam dwa samochody. Dwie osoby w krytycznym stanie przewieziono do Insight Hospital i Medical Center, gdzie zmarły. W tym samym wypadku rannych zostało jeszcze pięć osób, których stan określono jaki ciężki.
Kolejny wypadek miał miejsce tuż po godzinie 2 nad ranem w Elk Grove Village na Route 53 przy ulicy Biesterfield. Policja stanowa Illinois podała, że Honda Civic jadąca pod prąd zderzyła się czołowo z prawidłowo poruszająca się Toyotą Prius. Na miejscu zginął 22-letni kierowca Hondy z Elgin i 24-letni kierowca Toyoty pochodzący z Renton w stanie Waszyngton.
Trzeci wypadek miał miejsce na autostradzie I-55 przy ulicy Pulaski około 2:40 rano. SUV uderzyło w samochód chicagowskiej straży pożarnej. Ranne zostały cztery osoby. Kierująca SUV 22-latka zmarła w szpitalu. Stan pozostałych osób, dwóch mężczyzn i kobiety lekarze określili od krytycznego do poważnego. Okoliczności i przyczyny trzech wypadków mają ustalić wszczęte śledztwa.
BK