Republikański kandydat na gubernatora Illinois, Darren Bailey obiecał przywrócenie kary śmierci i uchylenie szeroko zakrojonej reformy wymiaru sprawiedliwości, znoszącej kaucję gotówkową.
Bailey nie krył też oburzenia statystykami po świątecznym weekendzie w Chicago, podczas którego w strzelaninach zginęło 11 osób. Senator stanowy spotkał się we wtorek w Springfield z szeryfami powiatowymi z całego Illinois.
Podczas rozmowy z nimi skrytykował gubernatora J.B. Pritzkera oraz zatwierdzoną przez niego w 2021 roku tzw. ustawą SAFE-T, która od przyszłego roku zlikwiduje kaucję za wiele przestępstw bez użycia przemocy. Bailey powiedział, że przywróci karę śmierci, zniesioną w Illinois w 2011 roku. Będzie ona jednak dotyczyła zabójców policjantów. W dalszym ciągu wymagałoby to działań legislacyjnych. Wątpliwe jest jednak przeforsowanie takiego zapisu jeżeli w obu izbach stanowych w dalszym ciągu przewagę będą mieli Demokraci.
Darren Bailey już wcześniej nazwał Demokratów sprawujących władzę a dokładnie gubernatora, J.B. Pritzkera, burmistrz Chicago Lori Lightfoot oraz prokurator stanową powiatu Cook, Kim Foxx „trzema muszkieterami przestępczości”. To właśnie ich obwinia wzrostem przestępczości w Wietrznym Mieście.
BK