Rząd USA skonfiskował samolot, należący do prezydenta Wenezueli Nicholasa Maduro, ze względu na naruszenia sankcji, które ciążą na maszynie. Samolot został sprowadzony na Florydę.
Federalne służby przeprowadziły akcję przejęcia samolotu pasażerskiego Dassault Falcon 900EX, który został zakupiony za 13 milionów dolarów przez fikcyjną firmę, a następnie dostarczony do Wenezueli, gdzie służył jako rządowa maszyna Nicholasa Maduro – prezydenta tego kraju.
Samolot miał zostać zakupiony z naruszeniem sankcji, w związku z czym został ściągnięty na Florydę podczas skoordynowanej akcji Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego i Departamentu Handlu USA. Operacja była możliwa, dzięki współpracy z rządem Dominikany. Dassault został sprowadzony do tego kraju celem konserwacji.
Administracja Bidena stara się w ostatnim czasie wpływać na Maduro uważając, że ten sfałszował wyniki ostatnich wyborów prezydenckich. Sekretarz Stanu Antony Blinken, za zwycięzcę wyborów z 28 lipca, uznał przeciwnika Maduro, Edmundo Gonzaleza.
Wenezuelski sąd wydał nakaz aresztowania dla Edmundo Gonzaleza, oskarżając go m.in. o spisek i sabotaż. Maduro od dawna krytykuje USA za ingerencję w sprawy innych krajów, szczególnie tych w zachodniej hemisferze.
Red. JŁ