16.4 C
Chicago
piątek, 13 czerwca, 2025

Reprezentacja Polski już bez Probierza, ruszają poszukiwania nowego selekcjonera

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Michał Probierz zrezygnował z posady selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski, a prezes PZPN Cezary Kulesza zapowiedział, że chce jak najszybciej znaleźć jego następcę. Wskazał czterech kandydatów: Jana Urbana, Jacka Magierę, Adama Nawałkę i Jerzego Brzęczka.

Wstrząs w polskiej drużynie narodowej rozpoczął się pod koniec ubiegłego tygodnia, kiedy Probierz zdecydował się odebrać opaskę kapitańską Robertowi Lewandowskiemu. W odpowiedzi najlepszy strzelec tej reprezentacji w historii, który tłumacząc się zmęczeniem po sezonie odmówił udziału w czerwcowym zgrupowaniu, zakomunikował, że w obliczu „straty zaufania” do selekcjonera nie zagra już w tym zespole, przynajmniej dopóki nie dojdzie do zmiany szkoleniowca.

 

W kolejnych dniach wypowiedzi Probierza, komunikaty piłkarskiej centrali, a także doniesienia medialne wprowadzały coraz więcej chaosu, nerwowości i nieporozumień, a kulminacją tej niezdrowej atmosfery była wtorkowa porażka z Finlandią w Helsinkach 1:2 w eliminacjach mistrzostw świata.

 

Na konferencji prasowej po tym spotkaniu Probierz zapewnił, że nie zamierza podawać się do dymisji, a kilkadziesiąt minut później Kulesza we wpisie na platformie X zapowiedział, że odbędzie rozmowę w cztery oczy z selekcjonerem. Do spotkania miało dość w środę i wówczas trener biało-czerwonych jeszcze zachowywał stanowisko, ale w czwartek rano sam z niego zrezygnował.

 

„Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem” – przekazał w oświadczeniu opublikowanym przez PZPN.

 

Probierz poprowadził drużynę narodową w 21. spotkaniach od października 2023 roku, z bilansem dziewięciu zwycięstw, pięciu remisów i sześciu porażek. Był 51. w historii selekcjonerem reprezentacji Polski.

 

Jeden z najlepszych polskich zawodników wszech czasów Zbigniew Boniek skomentował w Kanale Sportowym, że decydująca okazała się wtorkowa przegrana w Helsinkach.

 

„Wiedziałem, że tak to się skończy. Tak naprawdę nie było innego wyjścia. Wiedziałem, że porażka z Finlandią to będzie grób dla selekcjonera. Można powiedzieć, że sam sobie go przygotowywał” – powiedział były selekcjoner i były prezes PZPN.

 

Inny były kadrowicz Marek Rzepka w rozmowie z PAP stwierdził, że „wszyscy odetchnęliśmy z ulgą”, natomiast nieco więcej zrozumienia dla Probierza wykazał Marek Koźmiński. Były piłkarz i wiceprezes PZPN uznał, że dymisja wymagała „odwagi”, a ponadto selekcjoner nie jest jedynym odpowiedzialnym za złą atmosferę w drużynie.

 

„To jest efekt ogromnej zawieruchy, którą mamy od kilku dni. Efekt wielkich zaniedbań i wielkiego problemu polskiej piłki. Na końcu kładzie głowę trener, który na pewno tutaj jest osobą winną temu całemu zamieszaniu. Nie jest jednak jedyną osobą, która za ten cały ambaras odpowiada” – ocenił.

 

W wywiadzie dla PAP Kulesza wskazał, że chciałby jak najszybciej wybrać następcę Probierza, choć nie nakreślił ram czasowych.

 

„Nowy trener też przecież potrzebuje czasu do pracy. Ale przede wszystkim musimy teraz posprawdzać wszystkich trenerów, którzy są wolni na rynku, nie są związani kontraktami” – zaznaczył, i potwierdził, że na liście kandydatów ma Urbana, Magierę, Nawałkę i Brzęczka. Ostatni dwaj byli już selekcjonerami biało-czerwonych.

 

„To musi być szkoleniowiec, który zna krajowy futbol, polskich piłkarzy. Bo ja nie wyobrażam sobie, żeby przyszedł trener i uczył się tych nazwisk, nie znał zawodników” – dodał prezes PZPN.

 

Nowego selekcjonera czeka trudny debiut. Będzie nim 4 września mecz z Holandią w Rotterdamie w eliminacjach mistrzostw świata. We wtorek w Groningen „Pomarańczowi” zademonstrowali swoją siłę, deklasując Maltę 8:0.

 

W tym roku następca Probierza poprowadzi kadrę jeszcze w czterech innych eliminacyjnych spotkaniach i prawdopodobnie jednym towarzyskim.

 

W tabeli grupy G eliminacji przyszłorocznego mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku Polska zajmuje trzecie miejsce z sześcioma punktami po trzech spotkaniach, ale te dwa najtrudniejsze – z Holandią – są jeszcze przed nią. Finlandia, która rozegrała cztery spotkania, ma siedem „oczek”, a „Pomarańczowi” – sześć po dwóch występach.(PAP)

 

mm/ af/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"