Nowojorski sąd federalny ogłosił, że planuje nakazać R. Kelly’emu wypłatę ponad 300 tysięcy dolarów zadośćuczynienia jednej z ofiar molestowania seksualnego. Pochodzący z Chicago piosenkarz przez lata wykorzystywał swoją sławę do wabienia nastolatek w celach seksualnych.
Niedawno w Chicago zakończył się jego proces w którym usłyszał związane z tym zarzuty. Nakaz restytucji wydany przez sędzię Ann Connelly, który jeszcze musi zostać zatwierdzony ma pokryć koszty leczenia opryszczki i psychoterapii.
Ofiara piosenkarza, której nazwiska nie ujawniono oskarżyła Kelly’ego o przekazanie jej choroby przenoszonej drogą płciową podczas jednego z ich spotkań. To może być dopiero początek wypłat odszkodowań jakich od R. Kelly’ego prawdopodobnie będą chciały jego ofiary. Rozpatrywany jest bowiem drugi podobny wniosek.
Piosenkarz R&B, zdobywca nagrody Grammy, wielokrotnie nagradzany autor piosenek uczestniczył w przesłuchaniu w sądzie federalnym na Brooklynie za pośrednictwem łącza wideo z więzienia w Chicago. Żadna z ofiar nie była obecna.
W czerwcu tego roku Kelly został skazany na 30 lat więzienia podczas procesu w Nowym Jorku, w którym ława przysięgłych uznała go za winnego oszustwa i handlu w celach seksualnych. Drugi proces w Chicago zakończył się 14 września. Uznano go winnym zarzutów produkcji pornografii dziecięcej i nakłaniania nieletnich dziewcząt do seksu.
BK