Nikt nie spodziewałby się, że hitem w czasie pandemii będzie właśnie TO. Okazuje się, że w dobie koronawirusa odrodził się popyt na… puzzle. Pewien twórca puzzli z Phoenix mówi, że biznes w pewnych momentach aż „przebija się przez dach”.
Jeff Campbell zaczął tworzyć drewniane puzzle około rok temu, po dziesięcioleciach pracy w branży wydawniczej.
„Pomyślałem, że łamigłówki będą świetną zabawą” – powiedział Campbell. „Są wyjątkowe, naprawdę nie ma czegoś takiego w Arizonie, żeby ktokolwiek produkował tego typu puzzle, więc pomyślałem, że to dobry rynek, w który można się wbić”
„Ludzie siedzieli w domach, coraz trudniej było znaleźć rozrywkę” – wyjaśnił. „To było jak z dnia na dzień, biznes po prostu eksplodował”.
Red. JŁ