Biuro prokuratora okręgowego Dallas Co. walczy z czasem. Rzekome przestępstwa, które miały miejsce podczas protestów po śmierci George’a Floyda przedawniają się w maju. Prokurator poszukuje jeszcze kilku świadków i ofiar rzekomego, nadmiernego użycia siły przez policję w trakcie demonstracji. Śledztwo już zbiera głosy krytyki.
Prokurator okręgowy Dallas County, John Creuzot, po raz drugi prosi społeczeństwo o pomoc.
Creuzot koncentruje się na uzyskaniu informacji o trzech incydentach. Wszystkie polegają na ostrzeliwaniu protestujących z „mniej śmiercionośnej” amunicji.
Biuro poszukuje osób, które mogłyby pomóc w identyfikacji potencjalnych ofiar i świadków związanych z protestami Black Lives Matter ponad półtora roku temu w centrum Dallas, 30 maja 2020 r. Jeden świadek rzekomo już się zgłosił. Okazał się być reporterem Dallas Weekly.
Prezes Stowarzyszenia Policji w Dallas, Mike Mata, krytycznie patrzy na działania prokuratora. Nie sądzi, aby można było się tutaj dopatrzyć jakichś nadużyć. Mata poparł wcześniejsze działania prokuratora – w październiku 2020 roku – jednak teraz twierdzi, że szuka on dziury w całym i nazywa jego wysiłki „obłudnymi”.
„W pewnym momencie musimy nazwać to tak, jak było. To były zamieszki” – powiedział Mata.
Red. JŁ