14.2 C
Chicago
wtorek, 22 kwietnia, 2025

Prokurator generalny zawiesił swojego zastępcę prok. Ostrowskiego na 6 miesięcy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prokurator generalny Adam Bodnar zawiesił w czynnościach swojego zastępcę prok. Michała Ostrowskiego na sześć miesięcy – poinformowała we wtorek Prokuratura Krajowa. Nie ma zgody na łamanie podstawowych zasad funkcjonowania prokuratury – podkreślił Bodnar.

PK zarzuca Ostrowskiemu „oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa”. „Obraza przepisów prawa polegać miała m.in. na wszczęciu i prowadzeniu śledztwa bez rejestracji w systemie ewidencyjnym prokuratury” – wskazała PK.
Chodzi o śledztwo ws. możliwości popełnienia przestępstwa zamachu stanu przez m.in. premiera, marszałka Sejmu i Senatu, ministrów oraz szefa Rządowego Centrum Legislacyjnego. O jego wszczęciu Ostrowski poinformował w czwartek. Zawiadomienie w tej sprawie złożył do prok. Ostrowskiego prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski. W ocenie prezesa TK, wskazane w zawiadomieniu osoby od 13 grudnia 2023 r. działają „w zorganizowanej grupie przestępczej”, mając na celu „zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN”.
Uzasadniając zawieszenie Ostrowskiego PK poinformowała we wtorek, że prokurator przyjął pismo od prezesa TK, z którym „pozostaje w bliskich relacjach” i którego był podwładnym w latach 2016 – 2022r; nie zarejestrował zawiadomienia zgodnie z wewnętrznymi procedurami prokuratury oraz wydał postanowienie o wszczęciu śledztwa i wykonał dalsze czynności procesowe „mając świadomość, że zawiadomienie ma wymiar polityczny”, że „nie istnieją podstawy do podejmowania czynności w trybie niecierpiącym zwłoki” oraz że „zachodzą podstawy do jego wykluczenia ze śledztwa”.
Jak czytamy w komunikacie PK, działania Ostrowskiego „w sposób jednoznaczny wskazują na brak poszanowania dla podstawowych zasad funkcjonowania prokuratury i stanowią emanację postrzegania tej instytucji jako organu zaangażowanego w ochronę partykularnych interesów politycznych”. Wymieniane przez PK zachowania „mogą stanowić delikt dyscyplinarny”, a także „realizować znamiona przestępstwa”.
PK informuje, że w celu przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego ws. „oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa” przez prok. Ostrowskiego, Bodnar powołał prok. Piotra Kowalika do pełnienia funkcji Rzecznika Dyscyplinarnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Chodzi o przewinienia dyscyplinarne określone w art. 137 par. 1 Prawa o prokuraturze.
Podjęte kroki szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar uzasadnił we wpisie na platformie X. Jak czytamy, decyzję o powołaniu rzecznika dyscyplinarnego oraz o zawieszaniu prok. Ostrowskiego podjął on, „dbając o zaufanie społeczeństwa do prokuratury oraz o zasady prowadzenia postępowań”. „Nie ma zgody na łamanie podstawowych zasad funkcjonowania prokuratury” – dodał Bodnar.
Decyzja Prokuratora Generalnego Adama Bodnara o zawieszeniu prokuratora Michała Ostrowskiego nie jest prawomocna. Przysługuje od niej odwołanie do sądu dyscyplinarnego, niemniej jest natychmiast wykonalna.
W kwestii zawiadomienia Święczkowskiego rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak informowała, że z ustaleń prokuratury wynika, iż 3 lutego pracownik TK osobiście przyjechał do siedziby Prokuratury Krajowej, a następnie złożył zamkniętą kopertę w sekretariacie zastępcy PG Michała Ostrowskiego. Natomiast w czwartek do sekretariatu PG wpłynęło pismo od prok. Ostrowskiego informujące o wszczęciu postępowania z wnioskiem o zarejestrowanie tego pisma.
Adamiak wskazywała, że prok. Ostrowski nie mógłby prowadzić postępowania z zawiadomienia Święczkowskiego nawet gdyby wpłynęło ono w sposób regulaminowy do prokuratury ponieważ był on jego najbliższym współpracownikiem gdy ten piastował funkcję prokuratora krajowego.
Michał Ostrowski został powołany na zastępcę Prokuratora Generalnego przez premiera Mateusza Morawieckiego na wniosek ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry miesiąc po wyborach 15 października 2023 roku. Zgodnie z Prawem o prokuraturze Prokuratora Krajowego oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego powołuje się po uzyskaniu opinii prezydenta RP, a odwołuje za jego pisemną zgodą.(PAP)

Prok. Ostrowski: nie popełniłem żadnego przewinienia dyscyplinarnego; zamierzam odwołać się od decyzji PG o moim zawieszeniu

Nie popełniłem żadnego przewinienia dyscyplinarnego – oświadczył we wtorek zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski, który został zawieszony na sześć miesięcy. Prok. Ostrowski zapowiedział, że odwoła się od decyzji PG.

We wtorek Prokuratura Krajowa poinformowała, że prokurator generalny Adam Bodnar w poniedziałek zawiesił prok. Ostrowskiego w czynnościach na sześć miesięcy. PK zarzuca Ostrowskiemu „oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa”, która polegać miała m.in. na wszczęciu i prowadzeniu śledztwa bez rejestracji w systemie ewidencyjnym prokuratury.W czwartek prok. Ostrowski poinformował, że wszczął śledztwo ws. podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu stanu m.in. przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu, czy też szef Rządowego Centrum Legislacyjnego. Zawiadomienie to skierował do sekretariatu prok. Ostrowskiego prezes Trybunału konstytucyjnego Bogdan Święczkowski. W jego ocenie, od 13 grudnia 2023 r. osoby te działają „w zorganizowanej grupie przestępczej”, „mając na celu zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN”.

 

Prok. Ostrowski poinformował, że w związku z tym przesłuchał prezesa TK, przewodniczącą Krajowej Rady Sadownictwa Dagmarę Pawełczyk-Woicką oraz I prezes Sadu Najwyższego Małgorzatę Manowską.

 

Sprawę dla Polsat News skomentował we wtorek prok. Ostrowski, który oświadczył, że nie popełnił żadnego przewinienia dyscyplinarnego, a Adam Bodar był informowany o wszystkich czynnościach. Ponadto prok. Ostrowski w poniedziałek przekazał mu akta sprawy, zgodnie z jego poleceniem. Zastępca PG powiedział, że zaakceptował decyzję Bodnara, jednak zamierza się od niej odwołać do sądu dyscyplinarnego.

 

„Pracuję trzydzieści lat, naprawdę chciałem mieć tylko spokój i obiektywnie prowadzić to śledztwo, które w ostatnie dni prowadziłem w sposób dość aktywny” – mówił prok. Ostrowski. „Kolejne czynności utwierdzały mnie w przekonaniu, że to wszczęcie było zasadne” – dodał i stwierdził, że śledztwo nadal powinno być prowadzone. Zdaniem Ostrowskiego, mamy do czynienia z „ustrojowym zamachem stanu” związanym z „przewagą władzy wykonawczej i ustawodawczej nad sądowniczą, czego konstytucja nie przewiduje”.

 

PK uzasadnia, że prok. Ostrowski przyjął pismo od prezesa TK, „z którym pozostaje w bliskich relacjach” i którego był podwładnym w latach 2016 – 2022, gdy Święczkowski był prokuratorem krajowym, zawiadomienia tego nie zarejestrował zgodnie z wewnętrznymi procedurami w prokuraturze, a następnie „mając świadomość, że zawiadomienie ma wymiar polityczny i nie istnieją podstawy do podejmowania czynności w trybie niecierpiącym zwłoki, a ponadto że zachodzą podstawy do jego wyłączenia”, wydał postanowienie o wszczęciu śledztwa i wykonał dalsze czynności.

 

Bodnar powołał prok. Piotra Kowalika do pełnienia funkcji Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości w celu przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w sprawie „oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa przez prokuratora Prokuratury Krajowej Michała Ostrowskiego”. Chodzi o przewinienia dyscyplinarne wyrażone w art. 137, par. 1 Prawa o prokuraturze.

 

Święczkowski, uzasadniając złożenie zawiadomienia, mówił, że obecna władza doprowadziła m.in.: do podważenia statusu ustroju prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego oraz sędziów SN, do zaprzestania publikacji przez RCL orzeczeń TK podważając status obecnych sędziów Trybunału oraz do przyjęcia uchwały Sejmu z 6 marca ub.r. ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście funkcjonowania TK. (PAP)

 

Błaszczak: póki Bodnar jest prokuratorem generalnym, sprawa „zamachu stanu” nie ruszy na przód

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ocenił we wtorek, że póki Adam Bodnar jest prokuratorem generalnym, sprawa dotycząca „zamachu stanu” nie ruszy. Dodał, że sprawa jest poważna, skoro prok. Michał Ostrowski został zawieszony.

Prokuratura Krajowa poinformowała we wtorek, że prokurator generalny Adam Bodnar zawiesił w czynnościach swojego zastępcę prok. Michała Ostrowskiego na sześć miesięcy. W ubiegłym tygodniu Ostrowski informował, że wszczął śledztwo ws. możliwości popełnienia przestępstwa zamachu stanu. 

Szef klubu PiS podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie był pytany o decyzję Bodnara oraz o to, czy ta decyzja będzie oznaczała zamrożenie śledztwa ws. „zamachu stanu”.

 

„To bardzo charakterystyczne, że najpierw próbowali zignorować, później wyśmiewać, a w końcu okazuje się, że sprawa jest poważna, bo skoro zawieszają zastępcę prokuratora generalnego na pół roku, to znaczy, że sprawa jest poważna” – odpowiedział Błaszczak.

 

„Póki senator Adam Bodnar jest prokuratorem generalnym, póty sprawa nie ruszy na przód” – dodał.

 

Polityk PiS powiedział też, że „kiedyś reżim Donalda Tuska upadnie”. „Każdy reżim kiedyś upada, a więc w dłuższej perspektywie do sprawy wymiar sprawiedliwości wróci” – ocenił Błaszczak.

 

W ostatnią środę prok. Ostrowski informował, że wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałka Sejmu i Senatu czy szefa RCL. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył do sekretariatu prok. Ostrowskiego prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski. W ocenie prezesa TK od 13 grudnia 2023 r. osoby te działają „w zorganizowanej grupie przestępczej”, mając na celu „zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN”.

 

Ostrowski informował, że w związku z zawiadomieniem przesłuchał w charakterze świadka prezesa TK, przewodniczącą Krajowej Rady Sądownictwa Dagmarę Pawełczyk-Woicką oraz I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską. Ponadto prok. Ostrowski skierował do sekretariatu prokuratora generalnego Adama Bodnara pismo informujące o wszczęciu postępowania z wnioskiem o zarejestrowanie sprawy i nadaniu jej sygnatury.

 

Rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak przekazała w poniedziałek wieczorem, że dokumenty związane ze śledztwem w sprawie zamachu stanu zostały złożone do sekretariatu PG. (PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"