Prokurator generalny Adam Bodnar skierował do Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu europosłowi Grzegorzowi Braunowi m.in. w związku z wydarzeniami w szpitalu w Oleśnicy – poinformowała we wtorek rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak.
Sprawa dotyczy wydarzeń z 16 kwietnia, gdy Braun, wówczas kandydat w pierwszej turze wyborów prezydenckich, próbował dokonać „zatrzymania obywatelskiego” ginekolożki w szpitalu w Oleśnicy, wykonującej tam legalne aborcje.
„Dzisiaj prokurator generalny Adam Bodnar skierował do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu posłowi do Parlamentu Europejskiego Grzegorzowi Braunowi” – poinformowała prok. Adamiak na spotkaniu z dziennikarzami w tej sprawie.
Przypomniała, że śledztwo w sprawie pozbawienia wolności ginekolożki w czasie incydentu z udziałem Brauna wszczęła Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy, a następnie – jak poinformowała – postępowanie to trafiło do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Rzeczniczka PG dodała, że prokurator prowadzący postępowanie dotyczące zdarzeń z 16 kwietnia dołączył do niego jeszcze inne postępowania, w których gromadzono materiał dowodowy w związku z innymi zachowaniami Brauna, m.in. związane z publicznym nawoływaniem do nienawiści na tle różnic wyznaniowych.
„Uwzględniając te wszystkie postępowania, które znalazły swoje miejsce w jednym postępowaniu Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prokurator referent sprawy przygotował wniosek o uchylenie immunitetu, który swoim zakresem obejmuje sześć przestępstw. Cztery z tych przestępstw odnoszą się bezpośrednio do pani dr Gizeli Jagielskiej i ona jest, jeżeli chodzi o te cztery zachowania, osobą pokrzywdzoną. Dwa czyny dotyczą innych zachowań pana europosła Grzegorza Brauna” – mówiła prok. Adamiak.
Zarzuty prokuratury wobec Brauna – po uchyleniu mu immunitetu przez PE – mają dotyczyć m.in. bezprawnego pozbawienia wolności lekarki w szpitalu w Oleśnicy, naruszenia jej nietykalności cielesnej (poprzez popychanie i przytrzymywanie rękoma), znieważenia słownego podczas wykonywania przez nią obowiązków służbowych, a także pomówienia jej o działania mogące podważyć zaufanie do zawodu lekarza.
Rzeczniczka PG podkreśliła, że lekarka korzysta w tej sprawie ze szczególnej ochrony jako funkcjonariusz publiczny, ponieważ – jak zwróciła uwagę prok. Adamiak – „zachowania te były skierowane wobec niej przez pana europosła Grzegorza Brauna podczas i w trakcie wykonywania przez nią czynności jako lekarz oddziału szpitalnego”.
Do Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy Braun wtargnął 16 kwietnia i próbował uniemożliwić pracę ginekolożce Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła „indukcję asystolii płodu” (wbicie igły do serca z podaniem chlorku potasu). Jak mówił, dokonywał „obywatelskiego zatrzymania”. Lekarka relacjonując PAP, co wydarzyło się w oleśnickim szpitalu, powiedziała m.in., że Braun wtargnął do działu administracyjnego, zagrodził jej drogę i zamknął w pomieszczeniu administracyjnym.
Pozostałe przyszłe zarzuty wobec Brauna dotyczą jednej z jego wypowiedzi, która została opublikowana na YouTube jeszcze w grudniu 2023 r. po tym, gdy Braun zgasił – przy użyciu gaśnicy – świece chanukowe w Sejmie. „Braun zawarł wypowiedź wyrażającą aprobatę oraz zachęcającą widzów i słuchaczy do podejmowania tego typu zachowań, a także określił Chanukę jako przejaw satanistycznej i rasistowskiej celebracji stanowiącej zagrożenie dla polskich katolików” – podała prok. Adamiak.
Dodatkowy zarzut, który prokuratura chce przedstawić Braunowi, dotyczy zniszczenia 18 marca br. w Opolu 10 plakatów należących do Stowarzyszenia Tęczowe Opole, czym wyrządził on szkodę w wysokości ponad 5 tys. zł.
„W tej sytuacji prawnej wniosek o uchylenie immunitetu jest niezbędny dla dalszego prowadzenia postępowania karnego w niniejszej sprawie, a w tym do sporządzenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów Grzegorzowi Braunowi, a następnie wykonania czynności procesowych z jego udziałem” – podsumowała prok. Adamiak.
Niezależnie od tego śledztwa postępowanie karne wobec Brauna – już po uchyleniu mu immunitetu przez PE w tej sprawie – prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Chodzi o śledztwo dotyczące m.in. zgaszenia przez Brauna – przy użyciu gaśnicy – świec chanukowych w grudniu 2023 r. w Sejmie. W ostatnim czasie Braun miał usłyszeć zarzuty w tej sprawie, jednak prokuratura ze względu na inne obowiązki, m.in. związane z pożarem hali w Kawęczynie, przełożyła ten termin – jak podała prok. Adamiak – na koniec czerwca.
Rzeczniczka PG przypomniała też, że w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga prowadzone jest postępowanie dotyczących innych wydarzeń z udziałem Brauna, m.in. w sprawie zdjęcia flagi Ukrainy w Białej Podlaskiej, zdjęcia flagi UE w Katowicach, a także publicznego znieważania podczas kampanii prezydenckiej ludności żydowskiej z powodu jej przynależności narodowej. W sprawie tych czynów prokuratura, również pod koniec czerwca, planuje skierować kolejny wniosek do PE o uchylenie immunitetu Braunowi. (PAP)
nno/ itm/