22.7 C
Chicago
piątek, 6 czerwca, 2025

Prezes Sądu Najwyższego ostrzega przed dezinformacjami… ministra Bodnara. „Podważanie kompetencji do orzekania o ważności wyboru prezydenta wynika z nieznajomości prawa”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Wszystkie publiczne wypowiedzi, które podważają konstytucyjne kompetencje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego do orzekania o ważności wyboru prezydenta RP wynikają z nieznajomości prawa lub motywowane są zamiarem politycznej destabilizacji – oświadczyła I prezes SN Małgorzata Manowska.

W czwartek na stronie Sądu Najwyższego ukazało się stanowisko I prezesa SN „w sprawie dezinformowania opinii publicznej przez ministra sprawiedliwości oraz innych polityków, co do umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w zakresie orzekania o ważności wyboru Prezydenta RP”.
„Wszystkie publiczne wypowiedzi polityków, w szczególności sprawujących najwyższe urzędy państwowe, które podważają konstytucyjne kompetencje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego do orzekania w przedmiocie ważności wyboru prezydenta RP wynikają z nieznajomości prawa, lub motywowane są zamiarem politycznej destabilizacji Rzeczypospolitej Polskiej i pogłębienia polaryzacji społeczeństwa” – czytamy w stanowisku I prezes SN.
Według niej „celem tych wypowiedzi może być jedynie wywarcie bezprawnego nacisku na Sąd Najwyższy realizujący swoje konstytucyjne kompetencje”.
Jak dodała prezes Manowska „nieprawdziwe i wprowadzające w błąd opinię publiczną są twierdzenia, jakoby kompetencja IKNiSP nie wynikała z Konstytucji RP”.
Podkreśliła, że „Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest wprawdzie z nazwy wymieniona w tekście Konstytucji, jednakże jej artykuł 127 ust. 7 stanowi, że warunki ważności wyboru prezydenta Rzeczypospolitej określa ustawa”. Jak zaznaczyła, do warunków tych należy również uchwała Sądu Najwyższego, która zapada po rozpatrzeniu protestów wyborczych.
Prezes Manowska oceniła, że „podobną dezinformację ze strony Ministra Sprawiedliwości stanowią twierdzenia, jakoby kompetencje IKNiSP do orzekania w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP doznawały ograniczeń wynikających z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) lub Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz)”.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar pytany w niedzielę późnym wieczorem po zakończeniu II tury wyborów prezydenckich, czy w przypadku korzystnego dla kandydata KO Rafała Trzaskowskiego wyniku wyborów Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN może go nie uznać odparł, że musimy cały czas pamiętać o wyroku TSUE z 21 grudnia 2023 r., który kwestionuje status tej Izby. Wskazał również, że w przypadku stwierdzania ważności wyboru prezydenta konstytucja mówi o Sądzie Najwyższym, a nie o konkretnej izbie. „Myślę, że I prezes SN Małgorzata Manowska znajdzie sposób, żeby nie było tutaj żadnych kontrowersji, jeśli chodzi o ten właśnie problem” – dodał szef MS.
Zgodnie z ustawą o SN to właśnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały Państwowej Komisji Wyborczej oraz protestów wyborczych i stwierdzania ważności wyborów. Izba ta powstała na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 roku na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy o KRS z 2017 r.
Status tych sędziów jest kwestionowany przez rząd, a także część środowiska prawniczego; minister sprawiedliwości Adam Bodnar stwierdził wprost, że w myśl wyroków TSUE oraz ETPCz Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN „nie jest sądem”.
Według Kodeksu wyborczego w razie podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały stwierdzającej nieważność wyboru prezydenta Rzeczypospolitej przeprowadza się nowe wybory na zasadach i w trybie przewidzianym w Kodeksie. Postanowienie marszałka Sejmu o nowych wyborach podaje się do publicznej wiadomości i ogłasza w Dzienniku Ustaw najpóźniej w 5. dniu od dnia ogłoszenia uchwały Sądu Najwyższego.
W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich zwycięzcą został popierany przez PiS Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.(PAP)

 

kos/ par/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"