10.7 C
Chicago
sobota, 10 maja, 2025

Premier Ukrainy grozi Polsce ws. zboża. Bielan: To głupia wypowiedź

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Premier Ukrainy Denis Szmyhal napisał na platformie X, iż jego kraj zwróci się o arbitraż do Światowej Organizacji Handlu (WTO) w sytuacji, gdy Polska zablokuje eksport ukraińskiego zboża.

Premier Ukrainy zamieścił w mediach społecznościowych wpis o treści:

Pomimo wojny i rosyjskiej blokady naszych portów Ukraina wywiązuje się ze swoich zobowiązań wynikających zarówno z Układu Stowarzyszeniowego z prawem UE, jak i WTO. Nie mamy zamiaru szkodzić polskim rolnikom. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za wsparcie Polaków i polskich rodzin!
Jednak w przypadku naruszenia prawa handlowego w interesie populizmu politycznego przed wyborami Ukraina będzie zmuszona zwrócić się do arbitrażu WTO w celu uzyskania odszkodowania za naruszenie norm GATT.

Słowa te skomentował europoseł Adam Bielan.

– To głupia wypowiedź. Nie życzymy sobie tego rodzaju uwag ze strony polityków kraju, który nam tyle zawdzięcza, natomiast musimy wiedzieć, że jeżeli pan Szmyhal mówi o populizmie, musimy zdawać sobie sprawę, jakie mechanizmy rządzą wciąż niestety ukraińską polityką. Ukraińskie rolnictwo to jest rolnictwo skrajnie zoligarchizowane, które jest opanowane przez kilku, kilkunastu bardzo bogatych Ukrainców oraz wielkie koncerny międzynarodowe i te podmioty mają olbrzymi wpływ na ukraińską politykę

– stwierdził Adam Bielan w „Salonie politycznym Trójki”.

Jak dodał „wiele znaków na niebie i ziemi tu, w Strasbourgu” wskazuje na to, że to embargo zostanie przedłużone. – Komisja doskonale zdaje sobie sprawę, że przy tak twardym stanowisku polskiego rządu, który zaprezentował publicznie, choćby w orędziu, premier Morawiecki, nawet jeżeli to embargo nie będzie przedłużone, Polska i tak utrzyma swoje własne embargo, swój własny zakaz, więc sądzę, że KE będzie chciał uniknąć wrażenia, że UE jest w tej sprawie podzielona – mówił Bielan.

oprac. PJ /Twitter, Do Rzeczy/


 

Minister Telus: ukraińskie rolnictwo jest zagrożeniem dla całego rolnictwa w UE (wideo)

Rolnictwo ukraińskie jest zagrożeniem dla rolnictwa w całej UE. Polska jest za przyjęciem Ukrainy do UE, ale pod pewnymi warunkami – powiedział w czwartek w Studiu PAP minister rolnictwa Robert Telus.
Robert Telus zapytany w czwartek w Studiu PAP, czy w związku z konfliktem między Polską a Ukrainą na tle embarga na ukraińskie zboże Polska będzie podejmować jakieś kroki, by sprzeciwiać się akcesji Ukrainy do UE, odpowiedział, że Polska jest za przyjęciem Ukrainy do UE, ale pod pewnymi warunkami. Jego zdaniem rolnictwo jest szczególnie ważnym punktem we wzajemnych relacjach z uwagi na całkowicie odmienną strukturę tego sektora na Ukrainie. „Musimy bardziej się temu przyjrzeć, dlatego że rolnictwo ukraińskie jest zagrożeniem dla rolnictwa krajów frontowych, ale również całej Europy” – ocenił.
„Ukraina nie może wejść do UE bez warunków. My mieliśmy postawione warunki i to samo musi dotyczyć Ukrainy” – podkreślił.
Szef resortu rolnictwa wskazał, że zakaz importu czterech rodzajów ziarna do pięciu krajów UE, w tym do Polski, przy zachowaniu tranzytu, spowodował, że Ukraina zwiększyła swój eksport drogami lądowymi z 7,3 mln ton do 9,6 mln ton. Dopytywany, dlaczego zatem Ukraina sprzeciwia się przedłużeniu embarga zaznaczył, że to wyraz realizacji interesów dużych ukraińskich koncernów. „Tu nie chodzi o rząd, tylko firmy ukraińskie, którym jest łatwiej przerzucić to zboże przez granicę ukraińsko-polską czy ukraińsko-słowacką i tam zostawić” – powiedział.
Zdaniem polityka także Unia Europejska musi podjąć bardziej efektywne działania, pozwalające na bezpieczny tranzyt ukraińskiego zboża. „Budowanie korytarzy solidarnościowych to jest przyszłość Europy. (…) Tak naprawdę to my, jako Polska w tej chwili kreujemy politykę Unii Europejskiej, twardą politykę” – zaznaczył.
Stwierdził także, że ewentualna decyzja o nieprzedłużeniu embarga na ukraińskie zboże będzie miała podtekst polityczny. „Są siły w Europie, którym zależy na tym, żeby bardziej zdestabilizować nasz rynek. Wiemy, że prawie wszystkie partie opozycyjne w Polsce są w Europejskiej Partii Ludowej pana (Manfreda – PAP) Webera, który bardzo nie lubi Polaków, i to oni decydują w Unii Europejskiej” – zauważył Telus.
Na pytanie, kiedy można się spodziewać decyzji KE w sprawie embarga rozmówca PAP wskazał, że według nieoficjalnych informacji może to nastąpić czwartek, ale obawia się, że okres, na jaki zostanie przedłużone będzie niesatysfakcjonujący dla krajów przyfrontowych, np. na dwa miesiące.
„Chcemy, żeby to przedłużenie było do czasu, aż nie uregulujemy spraw związanych z produktami ukraińskimi między Ukrainą, krajami przyfrontowymi i Unią Europejską” – stwierdził.
Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 roku w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. państw przyfrontowych jest dozwolony.
W ubiegłym tygodniu w Brukseli odbyło się kolejne spotkanie grupy roboczej zajmującej się kwestią importu ukraińskiego zboża. W jej skład wchodzą dyplomaci i przedstawiciele Komisji Europejskiej.
Podczas posiedzenia Polska po raz kolejny postulowała przedłużenie obowiązującego zakazu importu czterech produktów rolnych z Ukrainy po 15 września. Za przedłużeniem zakazu opowiadają się również Węgry, Słowacja, Rumunia i Bułgaria.
Z całą pewnością zakaz wwozu do Polski zboża z Ukrainy będzie obowiązywał również po 15 września – poinformował we wtorek przed posiedzeniem rządu premier Mateusz Morawiecki. Przedłużeniu embarga na ukraińskie zboże przeciwstawia się Ukraina. Jak poinformował premier Denis Szmyhal, Ukraina zwróci się o arbitraż do Światowej Organizacji Handlu (WTO), jeśli Polska jednostronnie zablokuje eksport ukraińskiego zboża.
Cała rozmowa dostępna także na www.wideo.pap.pl oraz na PAP.PL: https://www.pap.pl/aktualnosci/gosc-studia-pap-robert-telus
Autorka: Anna Nartowska

 

an/ mmu/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"