Kurator szkoły w Rising Star w Teksasie został zbesztany przez mieszkańców po tym, jak zapomniał zabrać ze szkolnej toalety swojego pistoletu. Chwilę później broń została znaleziona przez ucznia trzeciej klasy – podaje KTXS.
Podczas posiedzenia rady Rising Star Independent School District szkolny kurator Robby Stuteville został zwyzywany przez rodziców uczniów, uczęszczających do szkół pod nadzorem okręgu. Stuteville miał zapomnieć wziąć ze sobą swojej broni po opuszczeniu kabiny w szkolnej toalecie. Pistolet znalazł później uczeń trzeciej klasy.
„Dla ochrony naszych dzieci potrzebujemy kogoś, kto odpowiedzialnie obchodzi się z bronią” – powiedziała mieszkanka Rising Star Elizabeth Lee, której dwóch wnuków uczęszcza do szkoły, w której doszło do incydentu, donosi KTXS. „Pan Stuteville jest dobrym człowiekiem. Ale to było nieodpowiedzialne”.
Sprawą zajęła się policja.
Na szczęście trzecioklasista, który odnalazł broń, od razu zgłosił ten fakt swojemu wychowawcy. Chłopca pochwalono za to, że nie próbował podnosić broni lub bawić się nią.
Red. JŁ