Pracownicy chicagowskich restauracji domagali się podwyżki płacy. W środę zebrali się na ulicy Rush w rejonie gdzie znajdują się znane restauracje. Żądali podniesienia stawki godzinowej do 15 dolarów.
Protestujących poparła między innymi radna Jeanette B. Taylor, która zaznaczyła, że pracownicy restauracji zasługują na godną płacę. Z przeprowadzonego ostatnio sondażu przez grupę One Fair Wage wynika, że 53 procent zatrudnionych osób rozważa odejście z pracy w restauracjach a 75 procent z nich za powód takiej decyzji wskazuje niskie wynagrodzenie.
Z kolei 44 procent przyznało, że ma obawy co do dalszej pracy w branży z powodu pandemii koronawirusa a 35 procent za powód odejścia wskazuje wrogość i nękanie ich przez klientów.
BK