Sparaliżowany mieszkaniec Chicago pozywa iFLY za wypadek, w którym utracił władzę w kończynach. Mężczyzna uważa, że firma nieodpowiednio informowała o niebezpieczeństwie związanym z zabawą w tunelu aerodynamicznym, reklamując je jako odpowiednie nawet dla dzieci.
63-letni David Schilling nie może chodzić, pracować, ani nawet samodzielnie się odżywiać po wypadku, jakiego doznał w ubiegłym roku. Na nagraniu z wypadku widać, jak traci kontrolę nad ciałem w tunelu aerodynamicznym w czasie swobodnego lotu i uderza głową w ścianę. Obsługujący urządzenie pracownik iFLY nie zdążył zareagować.
Zdaniem prawników Schillinga, firma nieodpowiednio informowała o niebezpieczeństwie, a podpisywane przez chcących wziąć udział w zabawie uczestników zrzeczenie się roszczeń nie ma mocy prawnej, ponieważ również ono wprowadza w błąd. Przytaczają także statystyki, które pokazują, że do wypadków w tunelu aerodynamicznym dochodziło w ostatnich latach wiele razy.
Sprawa trafi wokandę w sądzie powiatu Cook w październiku 2023 roku.