25.6 C
Chicago
piątek, 4 lipca, 2025

Pożar poddasza bloków mieszkalnych w Ząbkach. Ogień został opanowany

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W czwartek o godzinie 19.27 wpłynęło do straży pożarnej zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w Ząbkach – poinformował PAP rzecznik PSP Karol Kierzkowski. Jak poinformował oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP Jan Sobków ogień został opanowany.

Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej, w czwartek o godzinie 19.27 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w miejscowości Ząbki w powiecie wołomińskim. Pożar objął poddasza dwóch połączonych ze sobą bloków o wymiarach 80 na 20 m.

 

„W trybie alarmowym ściągane są jednostki z sąsiednich powiatów. Na miejsce jedzie Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej” – powiadomił natomiast na portalu X rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński.

 

„Ogień został opanowany” – poinformował podczas konferencji oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Wołominie mł. kpt. Jan Sobków. Jak dodał, na miejscu pożaru działa około 60 zastępów Straży Pożarnej oraz 9 drabin i podnośników. Został powołany również sztab akcji, którego działaniami kieruje Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.

 

„Mam informację, że już rozpoczęło się wejście do środka roty strażaków w celu likwidacji ukrytych zarzewi ognia i przede wszystkim poszukiwań ewentualnych osób, które mogą się w środku jeszcze znajdować” – zaznaczył.

 

Sobków podkreślił, że pyły zawieszone w powietrzu zostały trzykrotnie przekroczone, a zagrożenie dotyczy również mieszkańców Rembertowa i Wawra.

 

„Były problemy z wodą, ponieważ było bardzo duże zapotrzebowanie, a miejska sieć hydrantowa ma określoną wydajność. Na chwilę obecną mamy zadysponowane kilka cystern i kilkanaście samochodów gaśniczych z dużą ilością wody” – podkreślił.

 

Oficer prasowy zaznaczył, że strażacy pracują w bardzo ciężkich warunkach i potrzebują podmian.

 

Jak mówił, przyczyna pożaru nie jest na razie znana, ale zostanie poddana działaniu policji lub prokuratury.

 

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert, by nie zbliżać się do miejsca pożaru, zostać w domu i zamknąć okna. Został on wysłany do osób przebywających w powiecie wołomińskim.

 

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski przekazał w rozmowie z PAP, że jest po rozmowie ze starostą i z komendantem wojewódzkiej straży pożarnej, który od jakiś kilkudziesięciu minut jest na miejscu. „W tej chwili strażacy organizują się, żeby ten pożar ugasić, bo jest tam olbrzymi problem związany m.in. z konstrukcją tego budynku – jest bardzo utrudnione dojście – a do tego są trudne warunki, bo wieje wiatr” – dodał.

 

Zaznaczył, że burmistrz organizuje dla ludzi zakwaterowanie na noc w szkole. „Na miejsce jedzie też powiatowy inspektor nadzoru budowlanego” – powiedział, dodając, że sztaby kryzysowe z poziomu gminnego i powiatowego działają.

Stołeczna policja poinformowała w mediach społecznościowych, że zabezpiecza teren objęty pożarem, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim będącym tam osobom. „Dbamy o płynność ruchu tak, aby służby ratownicze mogły szybko i sprawnie przemieszczać się w miejscu pożaru” – dodała.

 

Miasto Ząbki poinformowało w swoich mediach społecznościowych, że dla osób poszkodowanych został utworzony punkt w Szkole Podstawowej nr 3 przy ul. Kościelnej 2.

 

Mieszkańcy podwarszawskich Ząbek w trzy godziny po informacji o pożarze bloków na „osiedlu zielonych dachów” przy ulicy Powstańców założyli w mediach społecznościowych grupę pomocową, która ma już prawie 4 tysiące członków. Oferują miejsca noclegowe w swoich domach, opiekę nad zwierzętami i pomoc rzeczową.

Potrzebne są środki czystości (mydło, papier toaletowy, artykuły czystości, środki higieny osobistej), jedzenie długoterminowe (konserwy, produkty niewymagające lodówki, itp.) i karimaty, a także żywność dla zwierząt.

 

Sąsiedzi oferują też miejsce noclegowe, a także opiekę nad zwierzętami. Pomagają też harcerze z hufca Ząbki, którzy zaapelowali o wstrzymanie się z przywożeniem darów i o nie przyjeżdżanie na miejsce ewakuacji.

 

„Jest tam wystarczająco dużo ludzi. Teraz potrzebny jest spokój. Nie zbliżajcie się do miejsca pożaru, ze względu na poziom zanieczyszczenia powietrza. Jeszcze nie zgłaszają się poszkodowani, którzy zapewne obecnie są w szoku i przyjdą dopiero na nocleg” – dodali.

(PAP)

 

mas/ wm/ lm/ mark/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"