Kilka zastępów straży pożarnej walczyło we środę (26. stycznia) z ogromnym pożarem jaki rano wybuchł na północno-zachodnich obrzeżach Pingree Grove. Ogień pojawił się około 4:30 rano w magazynie przy Bell Road.
Dach magazynu zawalił się po godzinie 7 rano, gdy strażacy kontynuowali gaszenie pożaru. Na szczęście nie ma doniesień o rannych, choć szkody materialne są duże.
Służby badają teraz przyczynę wybuchu ognia. Na razie nie udzielają dalszych informacji w tej sprawie.