Poseł do krajowej Izby Reprezentantów, republikanka Anna Paulina Luna, zażądała w liście do prokurator generalnej USA Pameli Bondi odtajnienia dokumentów, dotyczących Jeffreya Epsteina. Ruch Luny następuje na kilka tygodni po samobójczej śmierci Virginii Giuffre – jednej z ofiar miliardera.
W lutym prokurator generalna USA Pam Bondi – zgodnie z zapowiedziami – odtajniła dokumenty w związku ze sprawą Jeffreya Epsteina, ale była to jedynie część całego pakietu. Nowe dokumenty nie ujawniły też zbyt wiele nowych informacji, które nie byłyby znane już wcześniej.
Posłanka Izby Reprezentantów USA, republikanka Anna Paulina Luna, wezwała Bondi do odtajnienia wszystkich dokumentów, dotyczących Epstaina i sprawy nadużyć seksualnych, których miliarder dokonywał sam, a także które organizował dla swojego otoczenia.
Luna wysłała list do Bondi po samobójczej śmierci jednej z ofiar Epsteina, Virginii Giuffre, która targnęła się na swoje życie w kwietniu tego roku. Giuffre oskarżała o nadużycia seksualne księcia Andrzeja z brytyjskiej rodziny królewskiej.
W liście do Bondi posłanka domaga się odtajnienia wszystkich dokumentów z terminem do 16 maja, a także wyjaśnień, dotyczącego tego, kto i z jakiego powodu opóźnia ich ujawnienie. Jednocześnie skrytykowała Bondi za „blokowanie informacji” o Epsteinie.
Luna podkreśla, że zbrodnie Epsteina dotyczyły wielu wpływowych ludzi ze światowych salonów i ujawniły jeden z największych procederów handlu ludźmi w XXI wieku.
Red. JŁ
