Kierowca z północnej Kalifornii zatrzymał swój samochód i wyszedł z auta, aby pomóc przejść przez jezdnie grupie kaczek. Chwilę później nadjechał drugi samochód, który śmiertelnie potrącił mężczyznę.
Do koszmarnego wypadku doszło około godziny 20:15 czasu PDT, w pobliżu rogu Park Drive i Stanford Ranch Road w Rocklin – około 25 mil na północny wschód od Sacramento.
Mężczyzna „próbował pomóc kilku kaczątkom, które znajdowały się na skrzyżowaniu” – przekazała policja z Rocklin. Chwilę później młody dziewczyna, jadąca od strony Stanford Ranch, potrąciła mężczyznę, powodując jego śmierć.
17-letnia dziewczyna, która prowadziła drugie auto, nie uciekła z miejsca zdarzenia. Chociaż śledztwo jest w toku, jest mało prawdopodobne, że zostaną jej postawione zarzuty karne, twierdzi kapitan policji Rocklin Scott Horrillo.
Ofiara została zidentyfikowana jako 41-letni Casey Rivara. Chłopiec, który był świadkiem zdarzenia, powiedział lokalnej stacji KCRA, że do potrącenia doszło na oczach okolicznych mieszkańców, którzy oklaskiwali Rivarę za jego postępowanie wobec kaczek.
Red. JŁ