Do tragicznego wypadku z udziałem chicagowskiej policjantki doszło we czwartek w River North. Nie będąca aktualnie na służbie funkcjonariuszka miała śmiertelnie potrącić samochodem idącą chodnikiem kobietę.
Z przeprowadzonego wstępnego dochodzenia wynika, że 40-letnia policjantka straciła kontrolę nad prowadzącym przez siebie pojazdem, przejechała przez krawężnik i potrąciła 56-letnią kobietę. Ofiara, z poważnymi obrażeniami, została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono jej zgon.
Policjantka została oskarżona między innymi o niezmniejszenie prędkości i korzystanie z telefonu komórkowego w czasie prowadzenia pojazdu. CPD poinformował o jej zawieszeniu w obowiązkach.