37-letnia kobieta została dziś postrzelona przez policję po tym jak strzelała z pistoletu na lotnisku Dallas Love Field Airport. Policja podała, że kobieta celowała w sufit.
Funkcjonariusz postrzelił ją w nogi. Ranną zabrano do szpitala. Nadkomisarz departamentu policji w Dallas, Edgardo Garcia powiedział, że nikt inny nie odniósł obrażeń.
Z wstępnych ustaleń wynika, że około 11 przed południem kobieta weszła do łazienki. Kiedy wychodziła funkcjonariusz zauważył, że ma broń. 37-latka wycelowała w sufit i padły strzały, które spowodowały panikę wśród pozostałych pasażerów.
W sprawie wszczęto postępowanie wyjaśniające.
BK