64,6 proc. badanych nie obawia się kolejnej fali pandemii; takie obawy deklaruje 31,1 proc. respondentów – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.
IBRiS zapytał respondentów o ich obawy związane z następną odsłoną pandemii. Co czwarty badany zachowuje „zdecydowany spokój” (24,5 proc.), a 40 proc. „raczej zachowuje spokój”. „Pewien niepokój” odczuwa 20,4 proc. badanych, a „zdecydowane obawy” żywi 10,7 proc., natomiast 4,3 proc. – nie ma zdania w tej sprawie.
Opcję „zdecydowanie nie mam obaw” wskazuje 17 proc. kobiet i 33 proc. mężczyzn. W grupie nieco mniej beztroskiej, która „raczej” nie odczuwa obaw, kobiet jest już 45 proc., a mężczyzn 35 proc. Różne podejście do pandemii, w zależności od płci, widać też wyraźnie wśród osób, które deklarują przeciwne emocje, czyli niepokój. Wśród kobiet to („raczej” i „zdecydowanie”) – 38 proc., a wśród mężczyzn – 23 proc.
Z badania wynika, że nie ma wyraźnych różnic w rozkładzie opinii ze względu na miejsce zamieszkania czy stosunek do religii, ale są one widoczne między elektoratami z poprzednich wyborów parlamentarnych poszczególnych partii. Jak wskazuje „Rz”, największy spokój zachowują zwolennicy Konfederacji, wśród których otwarcie działa frakcja antyszczepionkowa. Aż 54 proc. osób z tej grupy „zdecydowanie nie ma obaw”, a 37 proc. „raczej” ich nie przejawia. Zaledwie 9 proc. „raczej” się niepokoi. Mocnych obaw nie zadeklarował nikt w tej grupie. Podobnie jest wśród wyborców PSL–Kukiz’15. Aż 96 proc. z nich „zdecydowanie lub raczej” nie obawia się covidu, choć wśród tych wyborców wyraźnie przeważają poglądy bardziej umiarkowane niż w Konfederacji.
Na drugim biegunie sytuuje się Lewica. Wśród jej zwolenników aż 59 proc. „zdecydowanie” lub „raczej” obawia się kolejnej fali Covid-19. W elektoracie PiS i PO, to odpowiednio 27 i 35 procent.
Badanie CATI zostało przeprowadzone 1-2 lipca na 1000-osobowej grupie respondentów.(PAP)
reb/ mark/