Potencjalnie silne burze mogą uderzyć we Wschodnie Wybrzeże USA z deszczem i śniegiem podczas tygodnia nasilonych tradycyjnie podróży przed weekendem Święta Dziękczynienia. Przypada ono w ostatni czwartek listopada.
Amerykańskie Stowarzyszenie Automobilowe (AAA) radzi 4,2 milionom Amerykanów, którzy w tym roku polecą w odwiedziny do swoich bliskich samolotem, aby przygotowali się na długie kolejki i zarezerwowali dodatkowy czas na kontrole na lotniskach.
„Silne burze mogą zakłócić plany podróży na obszarach od środkowego zachodu po północny wschód w okresie jednego z najbardziej nasilonych podróży w roku. Na początku przyszłego tygodnia zakłocenia mogą wystąpić w głównych węzłach lotniczych, jak Chicago i Nowy Jork” – podała w środę telewizja CNN.
Powołując się na prognozy CNN wyjaśniła, że układ burzowy może zacząć się rozwijać już w niedzielę na Środkowym Zachodzie i codziennie nasilać. Do czasu zbliżenia się we wtorek do Wschodniego Wybrzeża, może rozwinąć się układ wtórny. Pogorszy to warunki pogodowe w takich rejonach jak Nowy Jork. Możliwe są znaczne opady deszczu lub śniegu i silny wiatr.
„Mimo, że do końca tygodnia pozostało jeszcze trochę czasu, a prognozy mogą się zmieniać, wygląda na to, że burze wpłyną na warunki podróżowania samolotami, pociągami i samochodami” – ocenił meteorolog CNN Chad Myers.
Za jedyną „dobrą wiadomość” CNN uznała, że komputerowe modele prognoz nie zawsze się sprawdzają, zwłaszcza z tygodniowym wyprzedzeniem. Przewidywania meteorologów publikowane w przyszły wtorek wieczorem, w środę lub czwartek mogą być inne niż dzisiaj.
„Nawet jeśli burze oddalą się do przyszłej środy, linie lotnicze mogą stanąć w obliczu znacznej liczby odwołanych lotów, a samoloty i członkowie załóg znajdą się w niewłaściwych miejscach” – ostrzega Myers.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ jm/