23.7 C
Chicago
środa, 25 czerwca, 2025

Podczas świątecznego weekendu w Chicago postrzelono blisko 100 osób

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W ciągu  długiego weekendu Dnia Niepodległości w Chicago od kul zginęło 16 osób. 77 innych odniosło obrażenia. Wśród postrzelonych była m.in. 6-letnia dziewczynka i jej matka, a także dwóch policjantów.

 

Dziennik „Chicago Tribune” podaje niepełne jeszcze statystyki weekendowe poczynając od piątkowego popołudnia. Opiera się na relacjach miejscowej policji. Gazeta wyszczególnia m.in., że nieznany sprawca, który otworzył w poniedziałek ogień z samochodu zabił w Washington Park dwóch mężczyzn. Dwie kobiety zostały ranne. Obrażeń doznali też 13-letni chłopiec i 12-letnia dziewczynka, która w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala.

Tuż przed południem w poniedziałek, 33-letni mężczyzna został krytycznie ranny w dzielnicy Jeffery Manor. Także do niego strzelał ktoś z przejeżdżającego pojazdu.Dwóch mężczyzn zostało ciężko rannych na Logan Square. Każdy z nich ma wiele ran  postrzałowych. 30-letni mężczyzna zginął, a 62-letni został ranny w Lawndale. Tego ostatniego kula trafiła w kolano, a jego stan określono jako stabilny.

Według bazy danych dziennika „Chicago Sun-Times” w weekend Dnia Niepodległości zarówno liczba ofiar śmiertelnych jak i liczba postrzelonych były najwyższe w 2021 roku. W poniedziałek o godziny 17.00 lokalnego czasu w mieście odnotowano łącznie w tym roku dwa tysiące strzelanin.„Chicago Sun-Times” cytuje 25-letnią Shelley Childs, która mieszka z 9-letnim synem w Washington Park koło parkingu przy South Wabash Avenue, gdzie strzelano do sześciu osób, z których dwie zginęły. Jej zdaniem przemoc „staje się normalnością”. Podkreśliła, że ktoś został zabity w także w Hyde Park około miesiąc temu w pobliżu domu jej matki.

„Widziałem ciało. (…) Starałem się zachować spokój, myśleć o czymś innym, myśleć o czymś pokojowym” – mówił 9-latek. Childs, która chce zostać pielęgniarką uznała sytuację za przerażającą. „Czuję, że muszę nosić broń, a nie chcę. Ale jest taka tendencja, że dzieci i kobiety, są coraz częściej i częściej ofiarami w okolicy. I to jest przerażające. Nie mogę się doczekać, kiedy się stąd wyprowadzę” – mówiła kobieta.

Wedłg CNN w całym kraju od piątku do niedzieli zginęło ponad 150 osób w 400 strzelaninach.

 

PAP

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"