W Finlandii, która w igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie zdobyła ani jednego medalu, trwa debata na temat krajowego komitetu olimpijskiego i działaczy związków, którzy zdaniem sportowców byli bardziej zajęci sobą, goścmi i swoimi rodzinami, niż nimi.
W liście otwartym wysłanym do fińskich redakcji czterech sportowców reprezentujach trzy dyscypliny, zachowując anonimowość, skrytykowało zachowanie działaczy w Paryżu i ich rozrzutność w zapraszaniu gości, podczas gdy sportowcy mieli być pozostawieni sami sobie.
”Niektórzy z nas przebywając samotnie w wiosce olimpijskiej wręcz płakali, podczas gdy działacze w tym czasie bawili się na przyjęciach i rautach. Zero medali jest historyczną katastrofą, lecz doskonale obrazuje obecny stan fińskiego sportu i wygląda na to, że olimpiada w Paryżu jest tylko wierzchołkiem góry lodowej” – napisano w liście opublikowanym przez m.in ”Ilta-Sanomat”.
”Wstrzasające było to, że członkowie naszego komitetu olimpijskiego bardziej zajmowali się zaproszonymi przez nich politykami i innymi gośćmi oraz członkami swoich rodzin, niż sportowcami” – dodano.
Zbigniew Kuczynski (PAP)