Donald Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje 100 konkretów. Nie ma potrzeby czekać tak długo, mamy te konkrety. Konkrety wstydu Tuska, to 100 spraw, z których ponad 90 proc. nie potrafił, lub nie chciał załatwić – powiedział premier Mateusz Morawiecki w filmie opublikowanym na Twitterze.

W piątek Prawo i Sprawiedliwość organizuje akcję: „Narodowego czytania konkretów Tuska”, gdzie politycy formacji czytają elementy programu Platformy Obywatelskiej z 2011 roku.

„Donald Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje sto konkretów. Nie ma potrzeby czekać tak długo, mamy te konkrety. Konkrety wstydu Tuska, to 100 spraw, z których ponad 90 proc. nie potrafił, lub nie chciał załatwić, ale kilka zrealizował: wyższy wiek emerytalny, zabranie oszczędności z OFE, podwyższenie VAT, uzależnienie Polski od rosyjskich surowców, czy wyprzedaż majątku państwa polskiego. Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie i dla swoich kolegów. To mrzonki. O Polaków najlepiej zadba rząd PiS” – powiedział Mateusz Morawiecki.

„W polityce liczą się jednak czyny, a nie słowa. Zobaczcie, jak im szło realizowanie konkretów z własnego programu – kiedy Tusk ostatni raz był premierem” – napisano na Twitterze przy drugiej z serii nagrań.

Kolejny punkt programu PO przedstawił rzecznik rządu Piotr Müller, a brzmi on: „Zlikwidujemy obowiązek noszenia przez kierowcę przy sobie dowodu rejestracyjnego swojego pojazdu i prawa jazdy, które policja i inne służby mogą skontrolować, łacząc się elektronicznie z odpowiednim urzędem”.

„Mieli na to wiele lat i nawet tak prostej rzeczy nie zrobili” – skwitował zapowiedź swoich konkurentów polityk PiS. „Stop kłamstwom Tuska” – dodał.

Kolejny punkt z programu Platformy brzmi: „Radykalnie ograniczymy dostęp służb specjalnych i policyjnych do bilingów obywateli, oraz zwiększymy kontrolę nad wykorzystywaniem podsłuchów”.

„Nic takiego się nie stało, a według mediów liczba podsłuchów za ich rządów się zwiększyła” – mówi poseł Przemysław Drabek, który czytał kolejny punkt. „Nie daj się Tuskowi znów nabrać” – dodaje.

Następnym punktem w programie PO było „Wprowadzenie do 2013 roku rozwiązań gwarantujących Polsce wysokie przychody z wydobycia gazu łupkowego, które zostanie przeznaczone na bezpieczeństwo przyszłych emerytur”.

Z kolei poseł Jan Kanthak mówi: „W 2013 roku Platforma podniosła wiek emerytalny. Stop kłamstwom Tuska”.

„Na podobieństwo 1800 orlików wybudujemy 1000 świetlików, centrów kultury i bibliotek gminnych, które będą wspierać kreatywność i budować umiejętność pracy zespołowej” – czyta posłanka Anna Pieczarka. „Zrobili? Stop kłamstwom Tuska” – dodaje.

„Do Rosji należy odnosić się z szacunkiem” – czyta w kolejnym punkcie programu PO Patryk Wicher. „Nie! Putinowi nie należy się szacunek, a Trybunał w Hadze. Stop kłamstwom Tuska” – dodaje poseł.

Na kolejnej stronie programu PO jest napisane: „W 2014 roku zakończymy prace nad pełną informatyzacją zdrowia”. „Zrobili? Nie. Dopiero nasz rząd to zrobił” – mówi posłanka PiS.

W piątej części nagrań skupiono się na punkcie programu, który brzmi: „Od 2013 roku wprowadzimy elektroniczny dowód osobisty”. „Zrobili? Nie. Powstał w 2019 roku za rządów Prawa i Sprawiedliwości” – informuje poseł PiS.

„Kolejna strona programu PO to hit” – uważa poseł Filip Kaczyński. Na stronie tej napisano: „Dokończymy restrukturyzację grupy PKP SA. Spółki PKP Cargo, Telekomunikacja Kolejowa, PKP Energetyka, PKP Intercity, PKL zostaną sprywatyzowane. Nadal będziemy intensywnie prywatyzowali przedsiębiorstwa pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa”.

„Akurat ten punkt programu jako jeden z niewielu konsekwentnie realizowali. Nie pozwólmy im na to więcej. Stop kłamstwom Tuska” – mówi poseł.(PAP)

gb/ fos/ itm/