22 C
Chicago
poniedziałek, 28 kwietnia, 2025

PiS: Działania ministra Bodnara zagrażają niezależności sądownictwa, w tym warszawskich sądów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Działania szefa MS Adama Bodnara zagrażają niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądownictwa, w tym w odniesieniu do warszawskich sądów – ocenili posłowie klubu PiS na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Przeciwdziałania Bezprawiu – Bezpieczna Polska. Z tą oceną zgodziła się też szefowa KRS.

W ubiegłym tygodniu szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar odwołał 14 prezesów i wiceprezesów warszawskich sądów, w tym prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joannę Przanowską-Tomaszek oraz czworo wiceprezesów SO; odwołanych zostało także dziewięcioro prezesów i wiceprezesów stołecznych sądów rejonowych.

„To sprawy naprawdę bulwersujące na tle całego sądownictwa, na tle tego wszystkiego, co się dzieje, też tych ataków wobec opozycji, ustawiania sądów warszawskich, które decydują m.in. o aresztach” – powiedział przewodniczący zespołu, polityk Suwerennej Polski i poseł klubu PiS Michał Woś, podkreślając, że decyzje ministra Bodnara dotyczące obsady kierownictwa stołecznych sądów naruszają zarówno niezawisłość sędziowską, jak i niezależność sądownictwa.
„Przez wszystkie lata mówili o naruszeniach praworządności, kiedy wszystko działo się zgodnie z prawem, zgodnie z ustawami, a teraz mamy do czynienia z grupą ludzi, właściwie ze zorganizowaną grupą przestępczą, bo i tak niektórzy to całe towarzystwo określają, którzy na podstawie uchwał, zamawianych opinii prawnych, czasami komunikatów ministerstwa podejmują takie, a nie inne decyzje” – dodał Woś, zaznaczając, że jednym z celów zespołu, którym kieruje, jest ujawnianie skali obecnego bezprawia.
Szef klubu PiS poseł Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę, że z obecnych zmian, które zachodzą w polskim wymiarze sprawiedliwości, korzystają przestępcy. „Tak można powiedzieć wprost po siłowym przejęciu prokuratury, po tym wszystkim co związane jest z wadliwym obsadzeniem stanowiska Prokuratora Krajowego. Już mamy pierwsze sygnały mówiące o tym, że adwokaci podważają umocowanie prokuratorów przed sądami (…), a więc ten chaos w wymiarze sprawiedliwości jest z korzyścią dla przestępców” – mówił Błaszczak.
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka – negatywnie oceniając m.in. działania MS i prokuratury dotyczące bezpośrednio KRS – przypomniała, że Rada zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego część przepisów ustawy o ustroju sądów powszechnych, które dotyczą odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów.
„A Trybunał Konstytucyjny (…) wydał postanowienie zabezpieczające w kwietniu i nakazał powstrzymanie się przez ministra sprawiedliwości od dokonywanie czynności na podstawie art. 27 par. 5 i art. 27 par. 5a ustawy o ustroju sądów powszechnych” – powiedziała Pawełczyk-Woicka.
Zgodnie z art. 27 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, prezes i wiceprezes sądu mogą być odwołani przez Ministra Sprawiedliwości w toku kadencji, m.in. w przypadku gdy dalszego pełnienia ich funkcji nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości. Procedura odwołania rozpoczyna się od wystąpienia przez ministra z uzasadnionym wnioskiem o podjęciu zamiaru odwołania osób pełniących funkcje prezesa bądź wiceprezesa sądu do kolegium właściwego sądu. Kolegium w takiej sytuacji jest zobowiązane zaopiniować działanie ministra, przy czym na czas do rozpoznania wniosku minister może zawiesić osoby, których dotyczy wniosek w pełnieniu czynności.
„Minister sprawiedliwości zapewne poprzez swój jakiś kontakt z sędziami z +Iustitii+ (Stowarzyszenie Sędziów Polskich +Iustitia+ – PAP) czy określonymi sędziami w środowisku dowiaduje się, kto jakie ma zapatrywania na prezesa i w związku z tym, jeżeli poweźmie wątpliwość, czy uzyska pozytywną opinię kolegium z uwagi na jego skład dla swojego wniosku o zaopiniowanie zamiaru odwołania prezesa, to jeżeli wie, że nie ma tam większości w tym kolegium, to określoną ilość sędziów zawiesza na to kolegium, żeby uzyskać pozytywną opinię. A w to miejsce wchodzą zastępcy. KRS zwracała uwagę na to, że to działanie jest też sprzeczne z ustawą” – dodała.
MS, które informowało o odwołaniu kierownictwa SO w Warszawie, powołało się także na apel 129 sędziów tego sądu, w którym podano, że „prezes SO nie respektowała orzeczeń sądowych dotyczących przywracania do orzekania zawieszonych sędziów, a sam Sąd Okręgowy w Warszawie jest nieudolnie zarządzany”. Ponadto w apelu zaznaczono, że „obecne kierownictwo sądu nie reprezentuje sędziów orzekających w tym sądzie ani nie zapewnia konstytucyjnych standardów w tym zakresie”.
Resort uzasadnił odwołania również faktem podpisania przez te osoby listu poparcia sędziów kandydujących do KRS, która – jak zaznaczyło MS – jest nieprawidłowo ukształtowana ustawą z 8 grudnia 2017 r. (tzw. neo-KRS). Inną przesłanką decyzji był udział części odwołanych osób w procedurze konkursowej przed KRS – przy czym nastąpiło to w sytuacji, w której po wyroku TSUE „co najmniej od 19 listopada 2019 r. wśród sędziów było powszechnie wiadome, że Rada ukształtowana ustawą z 8 grudnia 2017 r., nie spełnia kryteriów niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej”.
Odnosząc się do tych odwołań minister sprawiedliwości przypomniał, że od początku jego urzędowania dokonuje zmian kadrowych w wymiarze sprawiedliwości, zwłaszcza na stanowiskach prezesów sądów. „Za każdym razem zwracam się do kolegium sądu o wyrażenie zgody na odwołanie prezesów danego sądu”. „Jeżeli taka zgoda jest uzyskana to następnie wysyłam pismo do danego zgromadzenia ogólnego sędziów, aby wskazało kandydatów na przyszłych prezesów tego sądów” – zaznaczył Bodnar.
Procedury wokół kwestii odwołań oraz związanymi z nimi zawieszeń w obowiązkach prezesów i wiceprezesów stołecznych sądów toczyły się od połowy czerwca i wywoływały kontrowersje. „Nie można zgodzić się na działania, które naruszają w sposób oczywisty i rażący reguły praworządności, konstytucyjnej zasady podziału władzy oraz niezależności sądów” – głosiło oświadczenie wydane przez już poprzednie kierownictwo warszawskich sądów i upowszechnione m.in. przez Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski, w którego zarządzie jest były wiceminister sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy Łukasz Piebiak. (PAP)

 

nno/ godl/ mhr/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"