Klub piłkarski Chicago Fire oficjalnie ogłosił we wtorek plany budowy wartego 650 milionów dolarów, finansowanego ze środków prywatnych stadionu piłkarskiego i kompleksu rozrywkowego w dzielnicy South Loop.
Stadion na 22 tysiące miejsc będzie zlokalizowany przy Roosevelt Road i rzece Chicago, stanowiąc centralny punkt „The 78” – obszaru o powierzchni 62 akrów, który stanie się kolejną dzielnicą Chicago. Przedstawiciele klubu poinformowali, że budowa ma się rozpocząć jeszcze w tym roku a najpóźniej na początku 2026. Zakończenie prac planowane jest przed rozpoczęciem sezonu regularnego Major League Soccer w 2028 r.
Właściciel Chicago Fire FC, Joe Mansueto, osobiście sfinansuje ten projekt. „Piłka nożna to sport światowy, a miasto światowej klasy, takie jak nasze, zasługuje na klub światowej klasy – z odpowiednią siedzibą światowej klasy” – powiedział Mansueto. Podkreślił, że do sfinansowania projektu nie zostaną wykorzystane pieniądze podatników.
„Nowa siedziba klubu piłkarskiego Chicago Fire będzie stanowić fundament przyszłej 78. dzielnicy miasta i będzie katalizatorem tworzenia nowych miejsc pracy, rozwoju gospodarczego i tętniącego życiem społecznego” – podkreślił Mansueto.
Zaprojektowany przez Related Midwest stadion na świeżym powietrzu będzie wyposażony w boisko z naturalną trawą i ma zapewnić elektryzującą atmosferę podczas meczów. Ma również służyć jako całoroczne miejsce rozrywki i spotkań dla fanów z różnych środowisk. Mansueto, który kupił Chicago Fire FC w 2018 roku, nazwał ten projekt „inwestycją w przyszłość Chicago”. Powiedział, że odzwierciedla on długoterminowe zaangażowanie drużyny w sprawy miasta. Fire obecnie rozgrywa swoje mecze na stadionie Soldier Field.
BK