Szwedki są kolejnymi rywalami polskich piłkarek w fazie grupowej Euro 2025. Ewa Pajor przypomniała, że w 2013 roku biało-czerwone pokonały reprezentację tego kraju w finale mistrzostw Europy do lat 17, które były rozgrywane w szwajcarskim Nyonie.
W 2013 roku o reprezentacji Polski kobiet do lat 17 prowadzonej przez trenera Zbigniewa Witkowskiego zrobiło się bardzo głośno, gdy zdobyła złoty medal mistrzostw Europy. W tamtym turnieju uczestniczyły cztery drużyny: Polska, Szwecja, Hiszpania i Belgia. W składzie biało-czerwonych były m.in. napastniczka Ewa Pajor, obrończyni Paulina Dudek czy pomocniczka Ewelina Kamczyk, które obecnie stanowią o sile kadry narodowej.
W półfinale Polki wygrały z Belgią 3:1 po golach Katarzyny Konat, Dudek i Pajor. W finale pokonały Szwecję 1:0, a zwycięską bramkę zdobyła Kamczyk.
„Mam dobre wspomnienie jak Ewelina strzela gola. Pamiętam naszą niesamowitą radość. To był bardzo trudny mecz. Takiego spodziewamy się również za kilka dni. Będziemy ponownie walczyć o zwycięstwo” – powiedziała Pajor.
Polki w pierwszej kolejce fazy grupowej Euro 2025 przegrały z Niemkami 0:2. We wtorek w Lucernie zagrają mecz „o wszystko” z reprezentacją Szwecji, która w piątek pokonała Danię 1:0.
„12 lat temu w finale zagrałyśmy z reprezentacją Szwecji. Tutaj zagramy z nimi nasz drugi mecz na mistrzostwach. Mam nadzieję, że wynik będzie podobny” – oznajmiła napastniczka.
Szwecja zajmuje szóste miejsce w kobiecym rankingu FIFA, a Polska jest 27. Największymi gwiazdami drużyny „Trzech Koron” są Stina Blackstenius z Arsenalu i Fridolina Rolfoe z Barcelony. Pajor uważa, że Polki rzucą wyzwanie piłkarkom ze Skandynawii.
„O nasze zaangażowanie jestem spokojna. Wychodząc na boisko zawsze chcemy dać z siebie wszystko i pokazać waleczność. Oczywiście będziemy walczyć o zwycięstwo w tym meczu” – podkreśliła.
Z Zug – Maciej Gach (PAP)
mg/ sab/