Szef Centralnego Dowództwa USA gen. Kenneth McKenzie poinformował w czwartek, że w wyniku zamachów w Kabulu zginęło 12 amerykańskich żołnierzy, a 15 zostało rannych. Dodał, że ataku dokonali terroryści Państwa Islamskiego.
Dowódca przekazał, że po dwóch wybuchach, spowodowanych przez zamachowców-samobójców, inni bojownicy IS otworzyli ogień w kierunku tłumów koło lotniska i sił USA.
McKenzie zapowiedział, że misja ewakuacji cywilów z lotniska będzie kontynuowana. (PAP)
Największe zamachy terrorystyczne Państwa Islamskiego w ostatnich latach (dokumentacja)
Co najmniej 40 osób zginęło, a 60 zostało rannych w czwartek po południu w ataku terrorystycznym przy lotnisku w Kabulu. Doszło do dwóch eksplozji. Według źródła w administracji USA, sprawcami zamachu byli terroryści Państwa Islamskiego Prowincji Chorasan (ISIS-K), filii ISIS w regionie.
Do zamachu doszło 11 dni po tym, gdy talibowie zajęli Kabul (15 sierpnia 2021 roku), a z lotniska w stolicy Afganistanu zaczęto ewakuację personelu zagranicznych przedstawicielstw dyplomatycznych, obywateli wielu państw oraz tysięcy Afgańczyków, chcących wydostać się z kraju, opanowanego przez islamskich fundamentalistów.
Poniżej zestawienie największych zamachów w ostatnich latach, do których przyznało się tzw. Państwo Islamskie (IS).
13 listopada 2015 roku – W Paryżu miała miejsce seria skoordynowanych, krwawych zamachów terrorystycznych w okolicach Stade de France, w barach i restauracjach X i XI dzielnicy, a także w sali koncertowej Bataclan, gdzie terroryści przetrzymywali zakładników. W atakach zginęło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych. Do zamachów przyznało się IS. Było to najtragiczniejsze wydarzenie, jakie dotknęło Francję od czasów II wojny światowej.
22 marca 2016 roku – W Brukseli doszło do serii trzech skoordynowanych zamachów bombowych na stołeczne lotnisko międzynarodowe i stację metra, w których zginęły 32 osoby, a około 300 zostało rannych. Były to to największe i najtragiczniejsze w skutkach zamachy w historii Belgii. Przyznało się do nich Państwo Islamskie.
23 lipca 2016 roku – W zamachu bombowym, dokonanym w Kabulu na szyicką mniejszość Hazarów, zginęło co najmniej 80 osób, a ponad 230 zostało rannych. Odpowiedzialność za zamach wzięło na siebie IS.
14 lipca 2016 roku – W dniu święta narodowego Francji w Nicei zamachowiec wjechał rozpędzoną ciężarówką w tłum ludzi na nadmorskiej promenadzie. W wyniku zamachu zginęło 86 osób, a ponad 200 zostało rannych. Sprawca masakry, powiązany z Państwem Islamskim, został zastrzelony przez policję.
16 lutego 2017 roku – W świątyni sufickiej w mieście Sehwan w prowincji Sindh na południowym wschodzie Pakistanu wskutek samobójczego ataku zginęło 88 osób, a około 250 zostało rannych. Zamachowiec wtargnął do wypełnionej wiernymi świątyni, gdzie się wysadził w powietrze. Tego samego dnia do zamachu przyznało się IS.
9 kwietnia 2017 roku – W Niedzielę Palmową w Egipcie doszło do dwóch samobójczych zamachów, w których zginęło co najmniej 45 osób. Dżihadyści wysadzili się w powietrze w katedrze św. Jerzego w mieście Tanta, w delcie Nilu i w katedrze św. Marka w Aleksandrii na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Do ataków przyznało się IS.
22 maja 2017 roku – W Manchesterze podczas koncertu amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande w mieszczącej 21 tys. osób hali widowiskowo-sportowej Manchester Arena nastąpiła eksplozja bomby, podłożonej przez terrorystę samobójcę. W wyniku zdarzenia zginęły 23 osoby, w tym dwójka Polaków, a 119 zostało rannych. Dzień później do ataku przyznało się Państwo Islamskie. Był to najpoważniejszy zamach na terytorium Wielkiej Brytanii od ataków na system komunikacji publicznej w Londynie w lipcu 2005 roku. (PAP)
ska/ mal/
Johnson: ewakuacja z Kabulu będzie kontynuowana mimo ataku
Operacja ewakuacji obywateli brytyjskich oraz uprawnionych do tego Afgańczyków będzie kontynuowana, pomimo zamachu terrorystycznego koło lotniska w Kabulu – oświadczył w czwartek po południu premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
„To nie przerwie naszych postępów, będziemy kontynuować tę ewakuację” – powiedział po posiedzeniu rządowego sztabu kryzysowego. „Zawsze istniała podatność na terroryzm i oportunistyczne ataki terrorystyczne, potępiamy je, myślę, że są nikczemne, ale obawiam się, że są czymś, na co musimy się przygotować” – dodał.
Johnson, określając czwartkowy atak w Kabulu jako „barbarzyński”, powiedział, że Wielka Brytania będzie kontynuować operację, ale zbliża się ona do końca. Powtórzył swoje wcześniejsze zapewnienie, że „przytłaczająca większość” ludzi została już ewakuowana i nazwał to „zupełnie fenomenalnym wysiłkiem”.
Podkreślił, że po ataku operacja ewakuacji powinna być „tak szybka i skuteczna, jak to tylko możliwe” i będzie „kontynuowana do ostatniej chwili”. Jak dodał, wierzy, iż po 31 sierpnia, kiedy amerykańskie wojska mają opuścić lotnisko w Kabulu, talibowie nadal będą pozwalać ludziom na wyjeżdżanie z Afganistanu.
Zapytany o to, kto jego zdaniem jest odpowiedzialny za przeprowadzenie zamachu, Johnson nie wskazał podejrzanych, ale zasugerował, że to nie talibowie są winni, ponieważ „prawie na pewno” ich członkowie też w nim zginęli.
Według niepotwierdzonych jeszcze informacji, w ataku, do którego doszło w czwartek wieczorem miejscowego czasu w pobliżu lotniska w Kabulu, zginęło co najmniej 40 osób, w tym czterech amerykańskich żołnierzy. Pentagon potwierdził, że w ataku zabici zostali Amerykanie, ale nie sprecyzował jeszcze ilu. Brytyjskie ministerstwo obrony potwierdziło wcześniej, że żaden brytyjski żołnierz nie odniósł obrażeń.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ mal