Kalifornia chce radzić sobie z nazbyt szybkimi kierowcami nowatorską metodą. Jeśli zostanie zatwierdzona stanowa ustawa senacka SB 961, samochody będą „pikać” nie tylko, kiedy zapomnimy założyć pasów – także wtedy, kiedy przekroczymy prędkość!
System ostrzegania przed nadmierną prędkością miałby być zainstalowany do 2032 roku we wszystkich nowych samochodach produkowanych lub sprzedanych w Złotym Stanie.
Kalifornijska ustawa SB 961 jest niemal odbiciem pomysłu zza oceanu. Projekt przedstawiony legislaturze przez senatora Scotta Wienera (D-San Francisco) jest inspirowany prawem Unii Europejskiej, które ma wejść w życie w lipcu tego roku.
„Pasywne regulatory prędkości, określane również mianem inteligentnych asystentów prędkości ostrzegają kierowców za pomocą sygnałów dźwiękowych i wizualnych, kiedy przekraczają dozwoloną prędkość o więcej niż dziesięć mil na godzinę” – tłumaczy biuro Wienera. Dodano, że wymóg nie będzie dotyczył pojazdów ratunkowych.
Ustawa SB 961 przeszła we wtorek przez stanowy senat stosunkiem głosów 22 do 13. Teraz projekt trafi na parkiet Zgromadzenia Kalifornii, gdzie musi zostać uchwalony lub odrzucony do 31 sierpnia.
Red. JŁ