Polscy kibice jeszcze przed meczem wierzyli, że Iga Świątek zdobędzie w Paryżu złoty medal igrzysk olimpijskich. Tłumnie przybyli na czwartkowy półfinał polskiej tenisistki. W rozmowie z PAP przyznawali, że przyjechali specjalnie dla „królowej Paryża”. Niestety, zawiedli się.
Tłumy na kortach Rolanda Garrosa to norma od początku igrzysk. To jedna z najpopularniejszych dyscyplin na paryskich igrzyskach, chociaż wiele aren jest zapełnionych po brzegi.
***
Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek przegrała w półfinale turnieju olimpijskiego na kortach ziemnych w Paryżu z Chinką Qinwen Zheng 2:6, 5:7. Polka będzie walczyć o brązowy medal, a rywalkę pozna w czwartkowy wieczór.
To był siódmy pojedynek Świątek z siódmą w światowym rankingu Chinką i dopiero pierwsza porażka tenisistki z Raszyna.
W drugim półfinale igrzysk Słowaczka Anna Karolina Schmiedlova zmierzy się wieczorem z Chorwatką Donną Vekic. Przegrana z tego pojedynku będzie rywalką Polki w piątkowym meczu o brązowy medal. (PAP)
bia/ co/