Papież Franciszek przyjął w piątek na audiencji amerykańskiego kardynała Raymonda Burke’a , jednego z najbardziej surowych jego krytyków. O spotkaniu poinformowało watykańskie biuro prasowe.

75-letni kardynał Burke to były prefekt Trybunału Sygnatury Apostolskiej i były patron Zakonu Maltańskiego. Zasłynął jako jeden z kilku autorów tzw. Dubii, czyli wątpliwości teologicznych, skierowanych w formie pytań do papieża oraz krytyk jego decyzji, między innymi ostatniego synodu.

Do spotkania Franciszka z dostojnikiem z USA, który ma zwolenników w konserwatywnych środowiskach, doszło kilka dni po tym, gdy pojawiły się prasowe informacje, że został pozbawiony przez papieża pensji, przysługującej kardynałom z Kurii Rzymskiej oraz watykańskiego mieszkania. Kroki te, także według medialnych niedyskrecji, Franciszek zapowiedział w listopadzie.

Włoski dziennik „Il Messaggero” podał, że kardynał Burke od grudnia nie otrzymuje kardynalskiej pensji. Musi też opuścić apartament w pobliżu placu Świętego Piotra.

Decyzje te są interpretowane jako kara za to, że kardynał otwarcie krytycznie wypowiada się o Franciszku i zawsze kontestował obecny sposób wydawania dokumentów Watykanu, niekiedy niezgodnych według niego z tradycją i nauczaniem. Chodzi między innymi o gesty wobec osób LGBT.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ ap/