Markku Kanerva (trener reprezentacji Finlandii): „To był naprawdę wyrównany mecz. Broniliśmy się dobrze, a w ofensywie poprawiliśmy się w porównaniu z występem przeciwko Danii. Nie udało nam się dzisiaj zdobyć bramki, ale mieliśmy dogodne sytuacje. Niektóre strzały były nieznacznie niecelne, inne blokowane”.
Stanisław Czerczesow (trener reprezentacji Rosji): „Moi piłkarze stanowili dzisiaj prawdziwą drużynę. Zrealizowali to, co mieli do zrobienia. I odnieśli zwycięstwo. Myślę, że skład, jaki wybrałem, okazał się słuszny. Aby przełamać obronę rywali, musieliśmy grać skrzydłami i zrobiliśmy to. Plan zadziałał.
– Poparłem decyzję Aleksieja Miranczuka o transferze zagranicznym (gra w Atalancie Bergamo – PAP), wyjściu z jego strefy komfortu i występach w jednej z najlepszych lig świata. Jestem zadowolony z jego postępów i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie zacznie grać jeszcze więcej w Atalancie. Będzie to dobre zarówno dla nas, jak i dla niego”.
Aleksiej Miranczuk (piłkarz reprezentacji Rosji, strzelec gola): „Na tym etapie najważniejsze było zwycięstwo. Wykonaliśmy zadanie i ruszamy dalej. Zmarnowaliśmy wiele okazji? To jest piłka nożna. Ważne jest, że stwarzamy sytuacje. Jeżeli chodzi o mnie, strzeliłem fajnego gola, ale to nieważne. Najważniejsze, że zrealizowaliśmy cel, zdobyliśmy bardzo potrzebne trzy punkty i teraz chcemy na tym bazować”.(PAP)
bia/ pp/