31.8 C
Chicago
poniedziałek, 23 czerwca, 2025

„Oddechowe odciski palców”. Człowieka można poznać po samym sposobie oddychania

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

www.strony.us - Strony Internetowe, Strony Internetowe Chicago Floryda, Pozycjonowanie, Pozycjonowanie stronwww, Pozycjonowanie Stron Chicago Floryda, Reklama Chicago

Naukowcy pokazali, że człowieka można poznać po samym sposobie oddychania. Ponadto okazuje się, że oddech może powiedzieć o stanie zdrowia danej osoby, a być może nawet na zdrowie wpływać.

Autorzy badania opisanego na łamach magazynu „Current Biology” (https://www.cell.com/current-biology/fulltext/S0960-9822(25)00583-4), z pomocą samej analizy oddechu, identyfikowali ludzi z dokładnością 96,8 proc.
Wyniki były spójne w czasie kolejnych testów wykonywanych w czasie 2,5 roku.
Jak wyjaśniają naukowcy, oddech jest sterowany przez mózg, a ponieważ mózg każdej osoby jest nieco inny, to powinien różnić się także oddech różnych ludzi. Aby to sprawdzić, z pomocą prostego urządzenia, przez 24 godziny monitorowali oddech setki młodych, zdrowych ochotników. Uczestnicy eksperymentu prowadzili w tym czasie normalne życie.
„Można by pomyśleć, że oddychanie zostało już zmierzone i przeanalizowane na wszelkie możliwe sposoby” – podkreśla autor publikacji Noam Sobel z izraelskiego Weizmann Institute of Science. – „A jednak natknęliśmy się na zupełnie nowy sposób patrzenia na oddychanie. Traktujemy je jako odczyt aktywności mózgu”.
„Myślałam, że rozpoznanie kogoś po oddechu będzie naprawdę trudne, ponieważ każdy robi coś innego — biega, uczy się albo odpoczywa. Okazało się jednak, że wzorce oddychania były wyjątkowo charakterystyczne” – mówi współautorka badania Timna Soroka.
Co więcej, te „oddechowe odciski palców” korelowały z indeksem masy ciała (BMI), rytmem snu i czuwania, poziomem depresji i lęku, a nawet cechami behawioralnymi. Na przykład uczestnicy, którzy uzyskali stosunkowo wyższe wyniki w kwestionariuszach lękowych, mieli krótsze wdechy i większą zmienność w długości przerw między oddechami podczas snu.
Żaden z uczestników nie spełniał przy tym klinicznych kryteriów diagnostycznych dla zaburzeń psychicznych ani behawioralnych.
Wyniki sugerują, że długoterminowe monitorowanie przepływu powietrza przez nos może pozwalać na wgląd w stan fizyczny i emocjonalny człowieka.
„Intuicyjnie zakładamy, że to, jak bardzo ktoś jest przygnębiony lub zestresowany, wpływa na sposób, w jaki oddycha. Ale może jest także odwrotnie. Być może to sposób, w jaki oddychamy, sprawia że odczuwamy lęk lub depresję. Jeśli to prawda, moglibyśmy zmienić sposób oddychania, aby wpłynąć na te stany” – wyjaśnia prof. Sobel.
Naukowcy już badają, czy ludzie mogą naśladować zdrowe wzorce oddychania, aby poprawić swój stan psychiczny i emocjonalny. „Zdecydowanie chcemy wyjść poza samą diagnostykę i przejść do leczenia. Patrzymy na to z ostrożnym optymizmem” — mówi prof. Sobel.

Marek Matacz (PAP)

 

mat/ zan/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"