Od przyszłego tygodnia uczniowie Chicagowskich Szkół Publicznych będą mogli wybrać czy chcą uczestniczyć w zajęciach w maseczkach czy bez. Nakaz noszenia maseczek nie będzie też obowiązywał nauczycieli i pracowników szkół, którzy będą mogli zdecydować czy chcą nosić maseczki czy nie.
Dystrykt szkolny zamierza jednak w dalszym ciągu zachęcać do stosowania maseczek. „CPS było jednym z pierwszych, który zarządził obowiązkowe noszenie maseczek. Będziemy zachęcać uczniów i nauczycieli do dalszego korzystania z wszelkich możliwych zabezpieczeń w tej nowej fazie pandemii koronawirusa” – powiedział prezes CPS, Pedro Martinez. Dodał, że szczegółowe informacje zostaną przekazane rodzicom przed 14 marca.
Związek Zawodowy Nauczycieli Chicago (CTU) wprowadzenie opcjonalnego noszenia maseczek uznał za naruszenie porozumienia z dystryktem i zapowiedział podjęcie działań na drodze prawnej. „Nasz związek natychmiast wniesie skargę na nieuczciwą praktykę pracy” – stwierdziło CTU w opublikowanym oświadczeniu. Związek podkreślił, że decyzja ta ma wpływ na wszystkich uczniów, ich rodziny i pracowników szkół.
BK