Być może jeszcze dzisiaj członkowie Związku Zawodowego Nauczycieli Chicago dowiedzą się o zmianach na szczytach swojej władzy. W sobotę mają pojawić się wyniki głosowania, na mocy których może dojść do odwołania z fotela prezesa kontrowersyjnej Stacy Davis-Gates.
Jej przeciwniczką w wyborczym wyścigu jest Erica Meza, reprezentująca skrzydło związku domagające się większej przejrzystości działań – również w kwestiach finansowych. Jak wielokrotnie podkreślała w swoich wypowiedziach w czasie kampanii wyborczej, liczy na wykorzystanie rosnącej fali niezadowolenia członków CTU z przywództwa Gates. Dodaje jednocześnie, że w opinii wielu, Związek pod obecnym przywództwem bardziej interesuje się polityką niż dbaniem o swoich członków.
Davis-Gates przewodziła trwającym blisko rok negocjacjom nowego kontraktu z CPS, który zapewnił nauczycielom podwyżki w wysokości 4-5% rocznie. Został on zatwierdzony przez 97% głosujących członków. Zarzuca się jej jednak, że angażując się politycznie doprowadziła do nadszargnięcia publicznego wizerunku swojej organizacji.