Nowy Jork jest na drodze do legalizacji tzw. wspomaganego samobójstwa. Polega ono na przepisaniu nieuleczalnie chorej osoby leków, które powodują bezbolesną śmierć pacjenta. Projekt ustawy w tej sprawie przeszedł już przez stanowy Senat i oczekuje na głosowanie w Izbie Reprezentantów.
We wtorek nowojorski Senat przyjął ustawę legalizującą wspomagane samobójstwo stosunkiem głosów 81 do 67. Zgodnie z treścią projektu – osoby nieuleczalnie chore, którym lekarze dają nie więcej niż 6 miesięcy życia, będą mogli starać się o przepisanie im leków, przyspieszających to, co – zgodnie z diagnozą – nieuniknione.
„Chodzi o to, by oddać ludziom autonomię, godność i wybór na skraju ich życia” – powiedział przewodniczący Zgromadzenia Carl Heastie, Demokrata. „Ta ustawa pozwoli ludziom odejść spokojnie we śnie, a jednocześnie zapewni istotne zabezpieczenia [przed błędami – red.] – dodał.
Właśnie w kwestii tychże zabezpieczeń największe wątpliwości mają krytycy projektu. Niektóre środowiska medyczne, organizacje religijne oraz organizacja działające na rzecz osób niepełnosprawnych ostrzegają, że błędne diagnozy lekarzy są bardzo częste. Krytycy wspomaganych samobójstw obawiają się sytuacji, w której lekarz źle oceni stan zdrowia pacjenta, a ten – sądząc, że i tak umrze – może podjąć pochopną decyzję o przyspieszeniu swojej śmierci.
Obawy dotyczą także osób z depresją, które w kontrolowanym samobójstwie mogą widzieć rozwiązanie swoich problemów. Krytycy projektu podkreślają, iż na tę przypadłość cierpi bardzo duża liczba pacjentów w ostatnich stadium ciężkich chorób.
Prawodawcy starają się uniknąć błędów w sztuce, zawierając w projekcie kilka warunków, które muszą zostać spełnione, zanim lekarz wypisze śmiertelne leki. Pacjent będzie musiał złożyć ustną zgodę na podanie mu trucizny oraz pisemne oświadczenie, które będzie musiało potwierdzić dodatkowo dwóch świadków. Diagnoza o nieuleczalności choroby pacjenta będzie musiała zostać potwierdzona przez co najmniej dwóch lekarzy. W ustawie jest także mowa o ograniczeniach dla dostawców ubezpieczeń zdrowotnych, którzy nie będą mogli informować klientów o istnieniu takiej procedury – zwłaszcza, jeżeli odmawiają wypłaty świadczeń.
Wspomagane samobójstwo jest obecnie legalne w 10 stanach (w tym m.in. w New Jersey). 37 stanów zakazało tej procedury w drodze referendum lub aktu prawnego. Legalność wspomaganego samobójstwa w USA dopuścił w 1997 roku Sąd Najwyższy, pozostawiając jednak ostateczną decyzję poszczególnym stanom.
Red. JŁ