Mężczyzna z Florydy został aresztowany po nieudanym „napadzie na bank” w powiecie Martin. 33-latek wszedł do – z jakiegoś powodu niezamkniętego – banku po godzinach pracy, a następnie przeszukał znajdujące się tam szafki i szuflady. Zamiast pieniędzy znalazł tylko problemy.
Jak podaje Biuro Szeryfa Martin County – 33-letni Colton Vanhonhenstien został aresztowany po włamaniu do lokalnego oddziału Wells Fargo. Właściwie Vanhonhenstien wszedł do placówki już po jej zamknięciu, ale przez główne drzwi, które – z niewiadomych powodów – pozostały niezakluczone przez personel.
33-latek obszukał wszystkie meble, ale nie znalazł pieniędzy. Wyszedł z banku z niczym.
Według zastępców – Wells Fargo Bank powiadomił policję o „trwającym napadzie na bank”, choć było to włamanie, do którego doszło na godzinę przed zgłoszeniem.
Vanhonhenstien został zidentyfikowany dzięki nagraniu z monitoringu stacji benzynowej. Kamera zarejestrowała 33-latka kupującego maseczkę, której użył chwilę później we włamaniu.
Policjanci prowadzą śledztwo ws. incydentu.
Red. JŁ