28.9 C
Chicago
poniedziałek, 2 czerwca, 2025

Niemcy wrócą do Nord Stream 2? „To jest ta trudna prawda, której nikt nie chce słyszeć”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Nierozwiązany, nierozebrany projekt Nord Stream 2 jest oficjalnie wstrzymany, a niektórzy w Niemczech wciąż mają nadzieję, że wykorzystają ten zakrwawiony rurociąg w przyszłości – pisze na portalu EurActiv ukraiński politolog i specjalista od polityki energetycznej Mychajło Gonczar.

„Wszechobecna w niemieckim dyskursie politycznym i obywatelskim wina z powodu II wojny światowej została podstępnie zinstrumentalizowana przez Kreml i teraz potrzebujemy nowego procesu sądowego, by rozliczyć się z krwawym dziedzictwem Nord Stream 2, największym błędem Niemiec w tym stuleciu” – uważa Gonczar.

 

Jego zdaniem Kreml miał dwa cele, uruchamiając rurociągi omijające Ukrainę (Nord Stream 1 w 2011 r., Turecki Potok w 2020 r.): „pozbawić ten kraj tranzytu gazu i umocnić pozycję Gazpromu nad europejskimi rynkami gazu”.

 

„Tu nigdy nie chodziło o handel. Dopóki Rosja polegała na tranzycie gazu przez Ukrainę, Putin miał związane ręce i nie mógł prowadzić wojny. (…) Możemy bez przesady powiedzieć, że niepowodzenie rządu Merkel w zamknięciu rury śmierci popchnęło Putina w kierunku wielkiej wojny” – przekonuje szef Centrum Studiów Globalnych „Strategie XXI wiek”.

 

Gonczar podkreśla, że „Kreml wiedział, że Niemcy znają jego ostateczny cel, pozbawienie Ukrainy tranzytu gazu, a jednak niemieccy przywódcy polityczni byli gotowi wziąć udział w tym festiwalu hipokryzji, nazywając to +umową handlową+”.

 

„Na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w 2007 roku Putin zażądał strefy wpływów i od tego czasu zginęły tysiące Ukraińców, ofiar agresywności Kremla. W tym kontekście Putin postrzegał gotowość Niemiec do przyjęcia Nord Stream 2, likwidującego ukraińską polisę bezpieczeństwa od rosyjskiej eskalacji, jako skinienie głową i przymknięcie oka” – twierdzi autor artykułu.

 

„Putin myślał: Angela Merkel rozumie, co próbuję osiągnąć, szanuje moje prawo do panowania nad +bliską zagranicą+, Niemcy są nawet skłonne antagonizować swoich sąsiadów – Polskę, kraje bałtyckie itd. – wykonując nasze polecenia w ramach UE. Dodatkowo wydaje się, że łatwo da się manipulować niemiecką opinią publiczną: USA odradzają mój rurociąg, więc może powinniśmy to nazwać amerykańską próbą naruszenia suwerenności Niemiec” – argumentuje Gonczar.

 

Według niego „to jest ta trudna prawda, której nikt nie chce słyszeć. Istnieje ogromne pragnienie, by zamieść to pod dywan i uczcić +trudną i odważną+ decyzję, jaką niemiecki rząd podjął, kiedy w końcu odłożył na bok Nord Stream 2. (…) A niektórzy w Niemczech wciąż mają nadzieję, że będą używać tego zakrwawionego rurociągu w przyszłości”. (PAP)

 

baj/ tebe/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"