Kanclerz Niemiec Olaf Scholz złożył w poniedziałek wizytę w Solingen na zachodzie kraju, gdzie w piątek w ataku nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Zapowiedział szybkie zaostrzenie przepisów dotyczących broni.
To „terroryzm przeciwko nam wszystkim, który zagraża naszemu życiu, naszej wspólnocie, sposobowi, w jaki żyjemy”, podkreślił Scholz podczas wizyty w mieście w Nadrenii Północnej-Westfalii, cytowany w informacji prasowej.
„Chcę jasno powiedzieć w odniesieniu do sprawcy, że jestem zły i wściekły z powodu tego czynu. Musi on zostać szybko i surowo ukarany”, powiedział kanclerz.
Olaf Scholz obiecał także szybkie zaostrzenie przepisów dotyczących broni. „To powinno (się stać) i stanie się bardzo szybko”, zapewnił. Jest przekonany, że propozycja rządu federalnego może zostać szybko przyjęta przez Bundestag i Bundesrat.
Na miejscu ataku w Solingen kanclerz Olaf Scholz złożył w poniedziałek białą różę.
W piątek wieczorem trzy osoby zostały zabite nożem podczas miejskiego festiwalu w Solingen. Osiem osób zostało rannych, w tym cztery poważnie. Podejrzanym o dokonanie zbrodni jest 26-letni Syryjczyk. Prokuratura federalna prowadzi dochodzenie w sprawie morderstwa i podejrzenia o członkostwo w organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie.
Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Solingen.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ mms/