Minister spraw wewnętrznych Turyngii (środkowe Niemcy) Georg Maier wezwał do poważniejszego przyjrzenia się działalności komunikatora Telegram w związku z niedawnym zabójstwem kasjera na stacji benzynowej w landzie Nadrenia-Palatynat.
Z komunikatora korzystał mężczyzna, który zastrzelił pracownika stacji benzynowej w Idar-Oberstein za zwrócenie uwagi o wymogu noszenia maseczki ochronnej. Po zabójstwie na Telegramie pojawiło się wiele przychylnych zabójcy komentarzy, głównie ze strony prawicowych ekstremistów i antyszczepionkowców.
Kasjer na stacji benzynowej, 20-letni student, został zastrzelony przez klienta, gdy zwrócił mu uwagę na obowiązujące przepisy i konieczność stosowania masek. Domniemany morderca potwierdził, że jest koronasceptykiem i neguje zalecane środki przeciwepidemiczne – pisze w środę portal RND.
W reakcji na zabójstwo szef MSW Turyngii Maier (SPD) wezwał do ostrzejszego niż wcześniej traktowania komunikatora Telegram. „Idar-Oberstein po raz kolejny udowadnia, jak nienawiść i agitacja mogą przynieść śmiertelne skutki. Usługi komunikatora takiego jak Telegram odegrały tu kluczową rolę” – powiedział Maier cytowany przez RND.
Dodał, że konieczne jest objęcie komunikatora ustawą Netzwerkdurchsetzungsgesetz (NetzDG). Ustawa wprowadzona w życie w Niemczech w 2017 roku, znana też jako „Facebook Act”, ma na celu zwalczanie agitacji i fałszywych wiadomości w sieciach społecznościowych. Prawo stanowi, że operatorzy sieci społecznościowej powinni usuwać podejrzane treści o charakterze przestępczym i zgłaszać takie sytuacje do Federalnego Urzędu Kryminalnego.
Maier zgodził się z opinią minister sprawiedliwości Niemiec Christine Lambrecht (SPD), że Telegram pełni obecnie rolę sieci społecznościowej i dlatego powinien także zostać objęty ustawą NetzDG.
„To niedopuszczalne, w jaki sposób ofiara ataku i morderstwa w Idar-Oberstein jest wyśmiewana przez prawicowych ekstremistów i lateralnych myślicieli w komentarzach na Telegramie. Operatorzy usługi muszą jak najszybciej położyć temu kres” – podkreślił Maier. Dodał, że „nawet sam podejrzany, któremu bliskie były ekstremistyczne prawicowe poglądy, miał profil na Telegramie”.
Maier potwierdził, że w sieci widoczny jest wzrost teorii spiskowych, tworzonych przez myślicieli lateralnych i antyszczepionkowców, czemu towarzyszy wzrastająca skłonność do przemocy.
Marzena Szulc (PAP)
mszu/ ap/